Spis treści
Zaczął się sezon grzewczy, ruszyły kontrole
Trwający kryzys energetyczny sprawił, że wzrosło ryzyko pogorszenia jakości powietrza w Polsce. W związku z tym urzędnicy wraz ze strażą miejską ruszyli do domów, by sprawdzić, czym palimy w piecach. Co ważne, nie możemy im odmówić, o ile mają pisemne upoważnienie, a kontrola przeprowadzana jest w godzinach od 6 do 22. Poza tymi godzinami odwiedzić nas może tylko policja.
Podczas kontroli urzędnik lub strażnik miejski ma prawo nas przesłuchać, zażądać wyjaśnień lub przeprowadzić niezbędne badania. Musimy mu także okazać dokumenty, o które nas poprosi.
Jeśli kontrola wykaże nieprawidłowości, możemy zostać pouczeni lub ukarani mandatem w wysokości do 500 złotych. Kontrolerzy mają również możliwość złożenia wniosku o grzywnę do nawet 5000 złotych. Zazwyczaj jednak funkcjonariusze ograniczają swoje działania do wypisania mandatu, najczęściej w kwocie niższej niż 500 złotych. Za utrudnianie czynności związanych z kontrolą grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Zgodnie z polskim prawem w piecach można palić następującymi materiałami:
- nieimpregnowane drewno,
- gruby węgiel kamienny wysokiej jakości,
- pellet, groszek,
- lekki olej opałowy,
- gaz ziemny,
- brykiet ze słomy,
- łupiny orzechów, zboża, biopaliwa.
Mandat możemy natomiast otrzymać za:
- palenie odpadów w kotle grzewczym, piecu lub kominku,
- stosowanie zakazanych paliw np. mokrego drewna lub niskiej jakości miału,
- palenie śmieci na zewnątrz np. w ogródku.
Warto natomiast pamiętać, że po dwóch latach od wprowadzenia zakazu, do sprzedaży wrócił węgiel brunatny. Decyzja ta została podjęta ze względu na niższą dostępność surowców oraz wysokie ceny związane z kryzysem energetycznym.
Gdzie zgłosić palenie śmieci przez sąsiada?
Palenie śmierci zarówno na działce, jak i domowym piecu jest zakazane, lecz mimo to wiele osób łamie przepisy. W takim przypadku sprawę najlepiej zgłosić do straży miejskiej lub urzędu miasta/gminy.
Od niedawna naruszeni naruszenia środowiskowe można składać elektronicznie w aplikacji mObywatel. Nowa funkcja umożliwia zgłoszenie m.in. nielegalnego transportu odpadów, nielegalnego przetwarzania/zakupywania odpadów, porzucenia odpadów, a także zanieczyszczenia powietrza, ziemi lub wody.
Do zgłoszenia należy dołączyć opis sprawy, lokalizację, a także zdjęcia dokumentujące zdarzenie. Co prawda, uchwycenie ciemnego dymu w nocy nie będzie możliwe, lecz w tej sytuacji pomoże sporządzenie szczegółowego opisu zdarzenia. Od 20 października w aplikacji odnotowano już ponad 110 zgłoszeń.
Będą kontrole źródeł ogrzewania
Kontrole domów zapowiedział także Główny Urząd Nadzoru Budowlanego. Interwencje będą dotyczyć źródeł ogrzewania oraz ich zgodności z deklaracją CEEB. Wizyty urzędników mogą spodziewać się szczególnie osoby, którym przyznano dodatki do źródeł ogrzewania.
Głównym celem przedsięwzięcia jest zweryfikowanie rzeczywistego stanu technicznego domów, ich efektywności energetycznej, a także emisyjności. Oczywiście celem interwencji będzie też sprawdzenie, czy osoby, które odebrały dodatek węglowy były do tego uprawnione. Podczas kontroli urzędnicy sprawdzą między innymi rodzaj ocieplenia, dachu, grubość ścian i roczne zużycie paliwa.
Przeprowadzaniem interwencji zajmą się inspektorzy ochrony środowiska oraz kominiarze. Warto pamiętać, że kontrole źródeł ciepła będą przeprowadzane jedynie za zgodą właściciela.