Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urzędnik jedzie, a petent idzie

Irena Poczobut [email protected]
Suwalczanie narzekają, że nie mogą dojechać do urzędów
Suwalczanie narzekają, że nie mogą dojechać do urzędów I.Poczobut
Suwałki. Ani przed ratuszem, ani przed innymi większymi urzędami. Nigdzie nie można zaparkować! - denerwują się mieszkańcy Suwałk.

Parkingi przed dużymi instytucjami są niedostępne dla petentów. Na ogół blokują je sami urzędnicy. Niektórzy kierownicy, jak z PZU Życie, posuwają się nawet do tego, że wywieszają tabliczkę z zastrzeżeniem "Tylko dla pracowników";.
- W godzinach szczytu jest prawdziwa makabra - narzeka Andrzej Zadroga, który często załatwia sprawy w urzędzie miejskim, ale parkuje daleko od niego.
Urzędnicy sami przyznają, że z korzystaniem z parkingu jest poważny problem.
- Prezydent zwracał się w tej sprawie do podwładnych i prosił, żeby nie zastawiali parkingu przed ratuszem - informuje Marek Buczyński, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Suwałkach. Jednak nie wszyscy przejęli się tym apelem.
Trwają dyskusje, jak nakłonić urzędników do parkowania gdzie indziej i zażegnać kłopot.
Problemu nie widzą pracownicy PZU Życie. Tutaj kierowcy mają zakaz wjazdu na parking.
- Nasi interesanci mogą tutaj stawiać auta - przekonuje kierowniczka PZU Życie Bożena Cichocka. - Owszem, na bramie wisi tabliczka "Tylko dla pracowników;, ale dotyczy ona klientów pobliskiego bazaru.
Z kolei z-ca naczelnika Urzędu Skarbowego, Elżbieta Chołubowicz, tłumaczy się ograniczeniami architektonicznymi.
- Pod sam urząd nie można podjechać, ale tego już nie da się zmienić.
Wójt gminy Suwałki, Tadeusz Chołko, ręczy za swoich podwładnych i zapewnia, że to nie oni blokują miejsca przed urzędem.
- Sam nie mogę zaparkować. Tutaj stoją samochody ludzi z okolicznych sklepów i barów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna