Urzędy wydają fortunę na materiały biurowe. To są gigantyczne kwoty!

Podlaskie samorządy wydają fortunę na materiały biurowe. W największych urzędach naszego regionu koszty te sięgają nawet kilkuset tysięcy złotych rocznie.

Białystok mając niespełna 300 tys. mieszkańców wydaje na materiały biurowe ponad 330 tys. zł. Przeliczając, jeden mieszkaniec płaci za to ok. 1,10 zł. Takie wysokie koszty mogą też wynikać z liczby pracowników, których urząd miejski zatrudnia ponad tysiąc.

W wydatkach na materiały biurowe prym wiodą jednak Suwałki. Suwalczanie zrzucają się na nie po 1,60 zł. Również w przeliczeniu na jednego pracownika urzędu jest to najwięcej ze wszystkich sprawdzanych przez nas placówek.

- Trudno to komentować, cena zakupu tych materiałów została ustalona w przetargu - tłumaczy Jarosław Filipowicz, rzecznik suwalskiego magistratu. - Pewnie gdybyśmy kupowali je przez internet byłoby taniej, ale na to nie pozwalają nam przepisy.

Bardziej oszczędny jest Urząd Miasta w Łomży, który zatrudnia więcej pracowników, ale na materiały biurowe wydaje kilkanaście tysięcy złotych mniej. Choć w przeliczeniu na jednego mieszkańca koszt ten wynosi 1,58 zł.

- W wyniku przetargu za materiały biurowe zapłaciliśmy tylko 41 tys. zł - mówi Łukasz Czech z łomżyńskiego urzędu. - W cenę tą nie są jednak wliczone wydatki poniesione na zakup tunerów do drukarek, bo nasz urząd nie traktuje ich jako materiałów biurowych. Na to wszystko w sumie wydajemy ok. 100 tys. zł rocznie.

Duże wydatki na materiały biurowe ponosi też urząd wojewódzki, który zatrudnia jedynie 458 pracowników, a wydaje prawie 230 tys. zł. Warto tu przypomnieć, iż niedawno wojewoda chwalił się cyfryzacją swego urzędu. Zdaniem jego przedstawiciela przeliczanie wydatków na liczbę pracowników nie jest miarodajne.

- Wydatki na materiały biurowe a zwłaszcza papier podyktowane są działaniami związanymi z prowadzeniem bezpośredniej obsługi interesantów przez poszczególne wydziały Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego, w których niektóre procedury muszą być prowadzone "papierowo" - tłumaczy Sławomir Andryszewski z biura prasowego wojewody.

Chodzi m.in. o druki związane z wydaniem paszportu, zezwoleniem na zamieszkanie cudzoziemców, poświadczeniem obywatelstwa, wydawanie zaproszeń, dokumentacji dotyczące pozwoleń na budowy oraz nieruchomościami.

- Obsługa dokumentacji wewnątrz urzędu prowadzona jest w formie cyfrowej - dodaje Andryszewski. - Wprowadzenie digitalizacji pozwoliło na oszczędności rzędu 15 proc.