Policjanci pracujący nad sprawą usiłowania zabójstwa, do którego doszło na początku kwietnia 2018 roku w Łomży przy ulicy Moniuszki, zwracają się o pomoc w ustaleniu tożsamości mężczyzny zarejestrowanego przez kamery monitoringu.
Według Krzysztofa Rutkowskiego, który zajmował się tą sprawą, miała to być zaplanowana egzekucja.
- Bardzo nieudolna, bo broń zaczepiła się o kurtkę - twierdzi detektyw. Celem był młody przedsiębiorca, który zgłosił się do Krzysztofa Rutkowskiego.
Tu oglądasz: Strzelanina i egzekucja na ul. Moniuszki Łomży. Krzysztof Rutkowski: Była to nieudolna próba zabójstwa
Z ustaleń śledczych wynika, że napastnik oddał niecelne strzały w kierunku swojej ofiary. Kamery monitoringu pobliskiego sklepu nagrały mężczyznę mogącego mieć związek z usiłowaniem zabójstwa, jednak jego tożsamość pozostaje nieznana.
- Podejrzany obserwował przez dwa dni firmę poszkodowanego i został przez niego rozpoznany - mówił dwa lata temu Krzysztof Rutkowski.
Z informacji, które udało się ustalić jego ludziom wynika, że sprawca pochodził z Ukrainy. - Nie są to żadne porachunki gangów czy mafijne - podkreśl Rutkowski. - Chodzi o niezrealizowany interes i zemstę.
Wszystkie osoby mogące pomóc w ustaleniu tożsamości mężczyzny proszone są o kontakt telefoniczny z Wydziałem Dochodzeniowo-Śledczym Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku pod numerami telefonów 47 711 3318 i 47 711 3120 lub numerem alarmowym 112.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?