Do tragicznego zdarzenia doszło według śledczych w połowie sierpnia w Lidzbarku Welskim. Artur M. po raz kolejny kłócił się z teściową. Do ostrej wymiany zdań dochodziło między nimi już wcześniej. Tym razem mężczyźnie całkowicie puściły nerwy.
Jak informuje Fakt, Artur M. chwycił drobną kobietę i z całej siły cisnął jej głową o ścianę. Potem wyszedł z mieszkania. Wrócił dopiero następnego dnia. Teściowa leżała martwa na podłodze. Zabójca wziął ciało i zaniósł do skrzyni na pościel w wersalce. Kiedy zrobiło się ciemno wyjął zwłoki z tapczanu i zaniósł do ogródka. Tam otworzył właz do szamba i wrzucił je.
Następnego dnia mężczyzna udał się na policję i zgłosił zaginięcie teściowej. Przez dwa tygodnie śledztwo stało w miejscu. W końcu jednak policjanci zauważyli, że Artur M. plącze się w zeznaniach i zapadła decyzja o przeszukaniu domu w którym mieszkał sprawca, teściowa i jej córka.
Po dokonaniu makabrycznego odkrycia policja zatrzymała 35 - latka. Przyznał się do winy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?