Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga na trujące grzyby. Eksperci ostrzegają! Zabójca może udawać kurkę

Julia Szypulska
- Żeby zbierać grzyby, trzeba mieć przynajmniej minimalną wiedzę o nich - przypomina Irena Jarocka, grzyboznawca z sanepidu.
- Żeby zbierać grzyby, trzeba mieć przynajmniej minimalną wiedzę o nich - przypomina Irena Jarocka, grzyboznawca z sanepidu. Andrzej Zgiet
Nietypowa pogoda sprawia, że trujące gatunki grzybów upodabniają się do jadalnych.

W tym roku grzybobranie może być wyjątkowo niebezpieczne. Warunki pogodowe sprawiają bowiem, że zmienia się wygląd grzybów. Np. popularną i smaczną kurkę można pomylić z bardzo trującym zasłonakiem rudawym. W tym sezonie już kilka osób przyniosło takie nibykurki do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białymstoku.

Niestety nie wszyscy są tak zapobiegliwi. Niedawno w Bydgoszczy zatruły się matka i córka, które znalazły zasłonaka rudawego podczas grzybobrania w Borach Tucholskich. Były pewne, że to kurka. Tymczasem zasłonak rudawy to silnie trujący grzyb, zawierający toksynę, która niszczy nerki. 16-latka jest w stanie śpiączki farmakologicznej.

W woj. podlaskim zatruć na szczęście ostatnio nie było, ale grzyboznawcy są pełni obaw.

- Ten rok jest wyjątkowy. Powiedziałabym nawet, że dziwny, bo trudno mi znaleźć inne słowo - mówi Irena Jarocka, grzyboznawca z WSSE. - Ze względu na pogodę - latem mamy warunki jesienne - grzyby „pomyliły” swoje pory: niektóre pojawiają się wcześniej niż zwykle. W związku z tym morfologia grzybów może być trochę inna, a przez to - także ich wygląd.

To oznacza, że łatwiej pomylić grzyba jadalnego z trującym. A wtedy o tragedię nietrudno.

- Tak naprawdę trudno pomylić kurkę z zasłonakiem. Kurka jest bardziej żółta i ma fałdy, a zasłonak - blaszki. Mają też inne kapelusze - wylicza grzyboznawca. - Być może jednak mamy tu do czynienia właśnie ze zmiennością morfologiczną grzybów.

Inne możliwe pomyłki to wrzucenie do koszyka muchomora sromotnikowego zamiast kani. Z kolei z młodym sromotnikiem można pomylić także niektóre gatunki pieczarek. Muchomor sromotnikowy jest zabójczy dla człowieka - zawiera aż trzy rodzaje substancji trujących. Wystarczy jeden nieduży egzemplarz, by zabić dorosłą osobę.

- W obrębie wszystkich gatunków zawsze będziemy mieli i trujące, i jadalne - ostrzega Irena Jarocka. - Jeśli już zbieramy grzyby, to zbierajmy te rurkowe, czyli borowiki, podgrzybki, maślaki. Wprawdzie w tej grupie są też i grzyby trujące, ale - nie śmiertelnie.

Co zrobić, by ograniczyć ryzyko pomyłki? Po pierwsze: nie wybierać się do lasu, jeśli słabo znamy się na grzybach. Dobrze wziąć ze sobą przynajmniej kieszonkowy atlas grzybów. Zbierajmy tylko te gatunki, co których mamy absolutną pewność. Jeśli jest choćby cień podejrzenia, lepiej grzyb wyrzucić. Nie zbierajmy bardzo młodych owocników. Po przyniesieniu zbiorów do domu, rozłóżmy je i jeszcze raz zróbmy selekcję.

- Najlepiej pogrupować grzyby gatunkami - radzi grzyboznawca z WSSE. - Wtedy natychmiast zauważymy egzemplarz, który różni się od pozostałych.

Należy też ostrożnie podchodzić do oferty przydrożnych sprzedawców. Kupujmy tylko od tych, którzy mają atest - wystawia go osoba z ukończonym kursem kwalifikatora grzybów. I wreszcie: w ogóle nie dawajmy do jedzenia grzybów - z wyjątkiem hodowlanych pieczarek - dzieciom. Korzyści są bowiem dużo mniejsze niż ryzyko. Zwłaszcza w tym roku.

W dniach 21, 22 i 23 września organizujemy kurs kwalifikatora grzybów. Zapraszamy chętnych!

- Irena Jarocka grzyboznawca z WSSE w Białymstoku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna