Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga podróżni! Będzie ogromny problem z dojazdem z Białegostoku do Warszawy. Przez niemal 6 godzin nie będzie bezpośredniego pociągu

Julita Januszkiewicz
Julita Januszkiewicz
Jeśli propozycja rozkładu się potwierdzi, pasażerów jadących z Białegostoku do Warszawy i z powrotem czeka gehenna. Zamiast nieco ponad dwóch godzin, w podróży będą musieli spędzić niemal 5 godzin. Przerwy w kursowaniu pociągów bezpośrednich mają wynieść od 6 do 7 godzin w ciągu dnia.
Jeśli propozycja rozkładu się potwierdzi, pasażerów jadących z Białegostoku do Warszawy i z powrotem czeka gehenna. Zamiast nieco ponad dwóch godzin, w podróży będą musieli spędzić niemal 5 godzin. Przerwy w kursowaniu pociągów bezpośrednich mają wynieść od 6 do 7 godzin w ciągu dnia. Wojciech Wojtkielewicz
Nawet przez sześć godzin w ciągu dnia nie będzie odjeżdżał żaden pociąg z Białegostoku do Warszawy. Przez ponad siedem - z Warszawy. Tak ma być od połowy grudnia do połowy marca przyszłego roku. Tak wynika z planowanego rozkładu jazdy PKP. Pasażerowie są zaniepokojeni, bo podróż do stolicy będzie gehenną. Zamiast pociągów będą busy. Podróż potrwa... ponad 4,5 godz. Politycy biją na alarm, a PKP PLK uspokaja.

- Będzie bardzo niewygodne. I tak tych pociągów jeździ nie za wiele. Połączenia do Warszawy nie są zbyt korzystne - denerwuje się Paulina Sakowicz, białostoczanka, która wysiadła z pociągu z Warszawy. Wkrótce rozpocznie tam studia podyplomowe. I będzie miała problem z dostaniem się na zajęcia. Bierze pod uwagę dojazd do Warszawy autem.

Tak reaguje na informacje, które można znaleźć na stronie portalpasazera.pl. Tu publikowane są oficjalne rozkłady jazdy PKP i propozycje nowych rozkładów. Ten, który ma obowiązywać od 15 grudnia oznacza gigantyczne kłopoty dla podróżnych. Jeśli wejdzie w życie, oznacza zmniejszenie liczby pociągów z Białegostoku do Warszawy. Teraz bezpośrednich jest jedenaście, a będzie osiem.

Ale na tym nie koniec niespodzianek. Na podróżnych czekają wielogodzinne przerwy, przesiadki oraz podróż autobusem.

Ostatni bezpośredni pociąg z Białegostoku do Warszawy wyjedzie o godz. 9.38. Kolejny wyruszy dopiero o godz. 16.09. W międzyczasie nie będzie żadnego bezpośredniego kursu. Ma być wprowadzona komunikacja zastępcza. Przykładowo zamiast pociągu o godz. 11.07 do Warszawy wyjedzie bus, który na Dworzec Centralny w Warszawie dotrze po 4 godzinach i 48 minutach. Za to pociąg, który zaplanowano o godz. 13.40 do Warszawy Centralnej dojedzie o godz. 18.15. I to z dwiema przesiadkami w Czeremsze i Siedlcach.

Trwa wielka przebudowa dworca PKP w Białymstoku

Zwiedziliśmy białostocki dworzec PKP. Będzie wyglądał jak za...

Podobne problemy czekają też podróżujących koleją z Warszawy do Białegostoku. Pierwszy pociąg odjedzie o 5.25, drugi o 8.05. A potem... długa przerwa. Ponad siedem godzin bez bezpośredniego kursu. W tym czasie można będzie się dostać do Białegostoku pociągiem z dwiema przesiadkami - prawie 5 godzin, albo busem. Podróż w tym wypadku będzie trwała 4 godziny 48 minut.

Bezpośredni pociąg ze stolicy wyjedzie dopiero o godz. 15.10. Do Białegostoku dotrze po 2 godz. 25 minutach. Problemy pasażerów mogą potrwać nawet kilka miesięcy. Podróżni, z którymi rozmawialiśmy na białostockim dworcu są zbulwersowani.

- Podróż busem będzie trwała pięć godzin. W tym czasie to tak naprawdę można dojechać na drugi koniec Polski, a nie do Warszawy, która jest tak na dobrą sprawę naszym sąsiadem - komentuje pani Paulina.

O tym, że będzie źle wie już Eugeniusz Krukowski z Lublina, który przyjechał z żoną do Białegostoku w odwiedziny do rodziny. Na dworcu czekał na córkę, która przyjechała z Warszawy. - Lublin jest teraz w takiej sytuacji, jak Białystok będzie. Dotychczas z Lublina do Warszawy podróż pociągiem trwała ok. 2 godziny, aktualnie wynosi około czterech. Mamy transfer przez Siedlce - opowiada mieszkaniec Lublina. I życzy białostoczanom oraz mieszkańcom regionu cierpliwości.

Zobacz: PKP Intercity wprowadzi zmiany dla pasażerów. Wybierzesz miejsce, które zajmiesz w pociągu i potwierdzisz tożsamość smartfonem

Taki rozkład byłby prezentem dla przewoźników prywatnych. Bogdan Ostrowski ze spółki PlusBus, która obsługuje linię Warszawa -Białystok zapewnia, że jego firma poradzi sobie ze zmianami.

- Jak zajedzie taka potrzeba, to możemy zwiększyć częstotliwość kursowania lub skierowania drugiego autokaru na kurs. Jesteśmy przygotowani taborowo i personalnie - zapewnia Ostrowski.

- Apeluję do kolei, by wzięła pod uwagę interes pasażerów - mówi nam prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. I zaraz dodaje, że szczegółów propozycji nowego rozkładu nie zna. Od nas dowiedział się o pomyśle kilkugodzinnych przerw. - Nikt z nami tego nie konsultował - mówi.

Zobacz: Dart w Białymstoku robi furorę. Darmowy przejazd pociągiem przyciągnął tłumy (zdjęcia, wideo)

Problem zna za to Dariusz Piontkowski, szef podlaskich struktur PiS. - Interweniowałem w tej sprawie u ministra infrastruktury Andrzeja Bittela, który odpowiada za kolej. Obiecał, że przyjrzy się sprawie. Ministerstwo będzie rozmawiało spółką PKP, by uniknąć wyłączenia na kilka godzin. Jednak minister Bittel wskazuje na to, że nie można prowadzić prac nocą, ponieważ jest to linia strategiczna dla dostaw PKP Cargo i nie można jej wyłączyć z ruchu - mówi Dariusz Piontkowski.

Tak będzie wyglądał dworzec PKS Białystok po modernizacji

Dworzec PKP Białystok przejdzie modernizację - będzie wygląd...

Co ciekawe, kolej oficjalnie tego nie potwierdza. Karol Jakubowski z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe uspokaja. - Obecnie przygotowywany jest rozkład na pierwszy cykl rozkładu jazdy 2019/2020 r. tj. od grudnia 2019 do czerwca 2020 r. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. oceniły, że zakres prac inwestycyjnych w tym okresie nie będzie wymagał zamknięć, które skutkowałyby przerwą w ruchu pociągów na linii Warszawa – Białystok. Przewoźnicy wykorzystujący tę trasę, będą mogli realizować przewozy bez komunikacji zastępczej - czytamy w przesłanym do nas piśmie. Nie tłumaczy w ogóle za to, skąd na oficjalnej stronie PKP znalazł się rozkład i z wielogodzinnymi przerwami w kursowaniu bezpośrednich pociągów i z komunikacją zastępczą.

To niepokoi już wielu polityków. - Włodarze województwa, marszałek, wojewoda i prezydent Białegostoku powinni się spotkać i porozmawiać, by zadbać o sprawny transport mieszkańców Białegostoku i całego województwa ponad wszelkimi podziałami - uważa z kolei Paweł Krutul, lider podlaskiej Wiosny.

- Za czasów cara pociąg dojeżdżał w półtorej godziny. Teraz komunikacja zastępcza potrwa 4 godziny 48 minut - mówi Krzysztof Truskolaski, poseł Koalicji Obywatelskiej. I zapowiada, że złoży interpelację do ministerstwa infrastruktury i PKP PLK. - Należy wprowadzić taką komunikację między województwem podlaskim a Warszawą, która umożliwi sprawne, komfortowe i szybkie przemieszczanie się. W trakcie remontu odcinka Czyżew - Sadowne jeden tor remontowano, a drugim można było się normalnie poruszać. Dlaczego tutaj nie można byłoby takiego rozwiązania zastosować? A jeśli byłoby to niemożliwe, to należałoby zorganizować bezpośrednie autobusy z Białegostoku, Łap, Czyżewa i Szepietowa.

Problemy z dojazdem do Warszawy mają być spowodowane remontem trakcji. Dostaliśmy anonimowy list w tej sprawie.

"Wszystko tylko po to, żeby wozić tłuczeń na plac budowy. Ten sam tłuczeń który do tej pory wożony był nocą. I teraz kolej, która nowoczesnym taborem i dobrą ceną biletu wypracowała sobie na omawianym odcinku szacunek pasażerów - po zrobieniu takiego sabotażu - straci wielu z nich bezpowrotnie" - napisała Czytelniczka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Uwaga podróżni! Będzie ogromny problem z dojazdem z Białegostoku do Warszawy. Przez niemal 6 godzin nie będzie bezpośredniego pociągu - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna