Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uważaj na te słodycze! Mogą być bardzo groźne

Paweł Chojnowski, KPB [email protected]
P. Chojnowski
Słodkie odliczanie do zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia może okazać się szkodliwe dla Twojego dziecka!

Wyniki niemieckiej fundacji Warentest, która przebadała cieszące się także u nas dużą popularnością kalendarze adwentowe z czekoladkami na każdy dzień - od 1 grudnia do Wigilii, są szokujące. Wszystkie przebadane produkty zawierały szkodliwe związki, a część nawet rakotwórcze substancje.

Polscy przedstawiciele firm, które znalazły się na czarnej liście Warentest twierdzą, że na polskim rynku nie ma "podejrzanych" produktów. Natomiast bez trudu można je kupić na popularnym internetowym serwisie aukcyjnym.

To olej do silnika

Skandal u naszych zachodnich sąsiadów wybuchł po tym, gdy Stiftung Warentest opublikował wyniki przedświątecznych testów 24 kalendarzy adwentowych dla dzieci. A warto dodać, że organizacja ta zajmuje się testami konsumenckimi od niemal pół wieku i cieszy w Niemczech dużym prestiżem.

Wszystkie przebadane przez Warentest produkty zawierały oleje mineralne - stosowane zazwyczaj jako oleje smarowe w silnikach i maszynach. W żywności być ich nie powinno. Z kolei w produktach dziewięciu marek znaleziono aromatyczne oleje mineralne, które podejrzewa się o działanie rakotwórcze.

Fundacja zaleciła wycofanie produktów z rynku. Sprawę zaczęły nagłaśniać media. W Niemczech wywołało to trzęsienie ziemi. Federalne Ministerstwo Ochrony Konsumentów już zapowiedziało stworzenie przepisów chroniących konsumentów przed olejami mineralnymi w żywności. Najprawdopodobniej przyczyną zanieczyszczeń są opakowania z recyklingu i barwniki użyte w nadrukach, zwierające oleje mineralne.

Czekają na sygnał

W Niemczech część producentów wycofała kalendarze, inni podważają wyniki badań.
- Dowiadujemy się o tym od państwa i zwrócimy na tę sprawę uwagę - przyznał wczoraj Leszek Mironiuk, rzecznik Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Białymstoku.

- Zawsze, gdy zdarzają się takie sytuacje, staramy się włączać do kontroli. Jeśli rzeczywiście te produkty okażą się szkodliwe, WIIH może sprawdzać, czy zostaną wycofane ze sklepów. Trzeba jednak czekać na sygnał czy to od rządu, centrów kryzysowych, czy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Tak jak to było np. z trującym alkoholem z Czech.

Echa niemieckiej afery nie dotarły też jeszcze do sanepidu. - Możemy sprawdzić doniesienia klientów zaniepokojonych np. jakością kupionej czekolady - tłumaczy Andrzej Jarosz, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Białymstoku. - Możemy nakazać wycofanie danej partii produktu ze sklepu, jeśli są w niej szkodliwe substancje. Badamy wówczas też inne partie. Bywa, że dany produkt wycofywany jest w całej Polsce.

Agnieszka Grzeszczuk z łomżyńskiego sanepidu dodaje, że takie badanie może trwać od kilku dni (w przypadku skażenia mikrobiologicznego) nawet do trzech tygodni, gdy próbki wysyłane są do specjalistycznych laboratoriów.

- Najlepiej w ogóle zamienić te kalendarze na polskie czekolady - doradza Grzeszczuk.

Oficjalnie nie do kupienia

Na czarnej liście Warentestu (www.test.de) znalazły się też kalendarze adwentowe dużych firm, znanych i w Polsce. - Produkowany w Niemczech kalendarz adwentowy Smarties, nie znajduje się w ofercie handlowej Nestlé na polskim rynku - informuje Beata Krawczyk z biura prasowego Nestlé Polska S.A.
Lindt & Sprungli Polska również nie prowadzi sprzedaży kalendarzy adwentowych pod marką Lindt w naszym kraju.

Krawczyk przytacza też oficjalne stanowisko Nestlé, które zostało wydane w krajach gdzie produkt ten jest sprzedawany. Firma twierdzi, że czekoladki adwentowe Smarties są bezpieczne do spożycia i spełniaj wszelkie normy. W celu wyeliminowania ryzyka migracji oleju mineralnego nie używa się w produkcji kartonu pochodzącego z recyklingu, który może zawierać pozostałości farb drukarskich. Firma wnikliwe bada teraz przyczyny zawartych w raporcie ustaleń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna