- Lubimy pomagać innym. Sprawia nam to dużą radość - mówią wolontariusze Oskar Rosiński i Damian Wiszowaty. To między innymi dzięki ich zaangażowaniu udało się zebrać pieniądze na pulsoksymetr - urządzenie do badania parametrów życiowych noworodków.
W tym roku z inicjatywy prezydenta Ełku i wolontariuszy zorganizowana została akcja Ełk - Tu pomagam. Podczas letnich imprez zbierali oni pieniądze na zakup sprzętu medycznego dla ełckiego szpitala Pro-Medica.
- Dotychczas zbieraliśmy pieniądze dla pojedynczych osób. Tym razem chcieliśmy zrobić coś dla wszystkich - mówi Patrycja Łapińska z Wolontariackiego Ośrodka Wsparcia.
Wolontariuszy można było spotkać m.in. podczas koncertów na plaży miejskiej. Udało im się zebrać prawie 4 tys. zł, za które kupili pulsoksymetr z czujnikiem noworodkowym i uniwersalnym. Pozwala on na wczesne wykrycie zmian w krążeniu dając lekarzom czas na działanie. Jest to sprzęt monitorujący, który stanowi podstawowe urządzenie medyczne. Pulsoksymetr trafi na oddział neonatologii.
- Sprzęt w tej chwili jest wymagany w celu oceny, czy nowo narodzone dziecko ma prawidłowy rozwój płuc i pośrednio również serce. Urządzenie mierzy wysycenie krwi tlenem - wyjaśnia dr Maciej Wojechowski, naczelny lekarz ełckiego szpitala.
To kolejna już w tym roku akcja, podczas której ełczanie przekazują pieniądze na ełcki szpital. W maju Prezes Klubu Przyjaciół Ełku w Chicago Jan Bielewicz przekazał 45 tys. zł zebrane przez ełczan mieszkających w Chicago. Pieniądze te przeznaczono na zakup sprzętu do resuscytacji krążeniowo-oddechowej noworodków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
