Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Via Baltica ominie Białystok. Do Suwałk będzie nadal fatalna droga. Powiedział prorok: Nie będzie niczego

Anna Mierzyńska, hel
Wszystkie rozpoczęte inwestycje drogowe, także budowa węzła w Jurowcach (na zdj.), zostaną zrealizowane – choć po wybudowaniu Via Baltiki ten węzeł nie będzie potrzebny
Wszystkie rozpoczęte inwestycje drogowe, także budowa węzła w Jurowcach (na zdj.), zostaną zrealizowane – choć po wybudowaniu Via Baltiki ten węzeł nie będzie potrzebny
Białystok - Suwałki pozostaje torem przeszkód

Przyjęta we wtorek przez rząd nowelizacja rozporządzenia o przebiegu dróg ekspresowych w Polsce (o której napisaliśmy już wczoraj) sprawiła, że wciąż jesteśmy skazani na fatalną jazdę na trasie Białystok - Suwałki.

Jak informowaliśmy, odcinek Korycin - Augustów nie będzie drogą ekspresową a jedynie przyspieszoną, z jedną tylko jezdnią. Według rządowego projektu, po wybudowaniu Via Baltiki ruch na szosie znacznie się zmniejszy, ponieważ cały tranzyt puszczony zostanie przez Łomżę. Tyle że Via Baltica to odległa przyszłość (według planów 2030 rok). A do jej wybudowania nie mamy co liczyć ani na zmniejszenie ruchu między Suwałkami i Białymstokiem, ani na dużo lepszą drogę na tym odcinku.

Dlatego dla nas najistotniejsze jest, by budowa Via Baltiki rozpoczęła się jak najszybciej. Taką szansę widzi Leszek Cieślik, poseł PO z Augustowa:

- Moim zdaniem, realny termin wybudowania Via Baltiki przez Łomżę to następna perspektywa finansowa Unii Europejskiej, czyli lata 2013-2019 - mówi. - Wiem, że dziś wymienia się rok 2030, ale moim zdaniem, wcześniejszy termin jest możliwy.

Chociaż oczywiście trzeba będzie wielu starań w tym kierunku - i nas, parlamentarzystów, i innych zainteresowanych środowisk.

Poseł Cieślik przekonuje również, że do 2013 roku mogą zostać wybudowane dwie obwodnice: Augustowa i Suwałk. Niestety, każda z tych inwestycji to koszt ok. 1 miliarda złotych. I trudno uwierzyć w to, że w czasie kryzysu, gdy pieniądze inwestycyjne kierowane są na te drogi, które muszą powstać przed Euro 2012, rząd przeznaczy 2 mld zł na obwodnice w pół-nocno-wschodniej Polsce.

Póki co, decyzja rządu o poprowadzeniu Via Baltiki przez Łomżę już wywołała zdenerwowanie w Augustowie. Via ominie bowiem gród nad Nettą, a to oznacza, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad musi jeszcze raz złożyć wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dotyczącej obwodnicy miasta, co z kolei muszą poprzedzić kolejne konsultacje społeczne.

Rozpoczęcie tej, tak oczekiwanej w Augustowie, inwestycji zatem znów się opóźni.
Andrzej Chmielewski, szef komitetu, który walczył o budowę obwodnicy, zapewnia, że augustowianie nie będą bezczynnie czekać. I zapowiada kolejne blokady ulic. Najbliższą jeszcze przed końcem listopada.

Nam pozostaje zaś wierzyć w zapewnienia władz, że rozpoczęte już inwestycje będą kontynuowane, a więc obwodnica Zambrowa, zmodernizowany odcinek Jeżewo - Białystok oraz nowoczesny węzeł komunikacyjny Jurowce na drodze S8 za Białymstokiem, w kierunku na Augustów.

I wierzmy, że budowa Via Baltiki ruszy jak najszybciej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna