Poseł zapytał, jakie są szanse na to, by tak wyczekiwana przez mieszkańców Suwalszczyzny trasa, która może skrócić czas przejazdu do Warszawy o połowę, została sfinansowana z unijnego programu "Łącząc Europę". Wiceminister transportu Patrycja Wolińska-Bartkiewicz odpowiada, że prace nad programem wciąż w Brukseli trwają. Nie wiadomo więc, czy z tego źródła budowa dróg będzie mogła być w ogóle finansowana. Niejasna pozostaje też kwestia, czy nawet przy pozytywnej decyzji, da się pod ten program podczepić całą trasą z Budziska do Ostrowi Mazowieckiej. Polscy urzędnicy mają bowiem obawy dotyczące interpretacji odnoszonego do drogi Via Baltica określenia "trans-graniczna". Bruksela może uznać, że cała trasa takowa nie jest. Na dofinansowanie mógłby więc liczyć tylko nieco ponad 20-kilometrowy odcinek Budzisko-Suwałki.
- Obecnie nie jest możliwe określenie, czy projekt Via Baltica będzie realizowany w najbliższych latach - podsumowuje wiceminister.
Niedawno jej szef Sławomir Nowak mówił w Sejmie, że droga, wraz z obwodnicą Suwałk, zostanie do 2020 r. zbudowana. - Nie podał jednak źródeł finansowania - zauważa poseł Zieliński. Jego zdaniem, wypowiedź ministra może okazać się obietnicą bez pokrycia. - Trzeba go jednak trzymać za słowo, a potem z tego rozliczyć - dodaje.
Jak informowaliśmy, obietnicą ministra zdziwieni byli nawet jego partyjni koledzy z PO. Rzecznik prasowy resortu transportu mówił zaś, że na ostateczne rozstrzygnięcia trzeba będzie poczekać jeszcze kilka tygodni, gdy gotowy będzie plan inwestycji drogowych do 2020 r.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?