Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W ataku na Winnicę zginęła 4-letnia dziewczynka. Co z jej matką? "Jeśli powiesz, że jej dziecko nie żyje, pochowasz obie na raz"

Marcin Koziestański
Marcin Koziestański
W chwili ataku 4-latka szła z mamą do logopedy. Dziecko zmarło na miejscu, a jej matka została ciężko ranna.
W chwili ataku 4-latka szła z mamą do logopedy. Dziecko zmarło na miejscu, a jej matka została ciężko ranna. fot. Twitter Ukrainska Prawda
14 lipca rosyjscy najeźdźcy uderzyli rakietami w Winnicę. W ataku zginęły 23 osoby. Jedną z nich była 4-letnia dziewczynka Lisa - w chwili tragedii szła z mamą do logopedy. Dziecko zmarło na miejscu, a jej matka Iryna została ciężko ranna i przebywa w szpitalu. Ukraińscy dziennikarze dowiedzieli się, w jakim stanie jest kobieta.

Babcia zmarłej dziewczynki, Larisa, powiedziała portalowi "Suspilne", że Iryna jeszcze nie wie o śmierci córki. Z jej relacji wynika, że kobieta ma bardzo poważny uraz wątroby i płuca. "Iryna przeszła operację. Obecnie jest w ciężkim stanie i niedawno została odłączona od respiratora" - przekazała jej matka.

Według kobiety, Iryna zadzwoniła do niej po tragedii i powiedziała, że Lisa zmarła, ale obecnie tego nie pamięta. "Musi być w szoku, coś się stało z jej pamięcią. Ale lekarz zabronił jej tego mówić. Powiedział: "jeśli powiesz, że jej dziecko zmarło, pochowasz obie na raz" – powiedziała Larisa.

Przypomnijmy, że Rosjanie wystrzelili na Winnicę trzy precyzyjne pociski. W wyniku tego aktu terrorystycznego zginęły 23 osoby, w tym troje dzieci: 4-letnia Lisa i 2 chłopców. W szpitalach przebywają 64 ranne osoby, w tym 4 dzieci. Pięciu hospitalizowanych jest w stanie krytycznym.

lena

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna