Podopieczni Pawła Blomberga przegrali czwarte, kolejne spotkanie w I lidze. Tym razem z drużyną Szkoły Mistrzostwa Sportowego ze Spały. Młodzież z SMS-u w tym sezonie nie jest już ekipą do bicia, co dobitnie pokazała w Hajnówce. Gospodarze mieli swoją szansę, bo prowadzili w meczu 2:1, ale jak już nie pierwszy raz w tym sezonie, nie postawili kropki nad "i".
Czego naszej drużynie brakuje? Nie ma co narzekać na formę poszczególnych siatkarzy. Zawodnicy są wyraźnie "w gazie", w ataku dwoili się i troili Sebastian Wójcik i Ali Guindo, zdobywając często punkty z ekstremalnie trudnych pozycji. Doświadczenia brakuje jednak rozgrywającemu. Po stracie Konrada Woronieckiego, który bardzo dobrze reżyserował poczynania Pronaru, ta odpowiedzialność spadła na Bartka Zrajkowskiego. Ten, pod nieobecność Leonarda Tietiańca (przebywa na badaniach w Łodzi) nie ma nawet zmiennika. Pronar z Woronieckim w składzie zdobyłby wczoraj nie jeden, a trzy punkty. Prawdopodobnie odejścia tego zawodnika, bez pozyskania wartościowego następcy, trener Blomberg żałuje najbardziej.
Hajnowianom nie można odmówić ambicji. W pierwszym secie praktycznie w jednym ustawieniu odrobili dużą stratę, bo rywale prowadzili już 17:9. W końcówce zachowali więcej zimnej krwi. Po porażce w drugiej partii, w trzeciej znów się pozbierali i wiele wskazywało na to, że zaliczą pierwsze zwycięstwo. Czwarty set nie ułożył się jednak po myśli "Traktorów", a tie-break rozpoczęli fatalnie, od wyniku 1:6. Pięciopunktowa przewaga SMS-u utrzymała się do końca decydującej partii. Wszystkie emocje zamienilibyśmy na trzy punkty przyznane za nudne i łatwe zwycięstwo...
Pronar Parkiet Hajnówka - SMS I PZPS Spała 2:3 (28:26, 20:25, 25:21, 21:25, 10:15)
Pronar: Zrajkowski, Wójcik, Staniewski, Guindo, Żyliński, Sacharewicz, Saczko (libero) oraz Poinc, Skup, Ignaciuk.
Widzów:350.
s
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?