Hartuję swoje ciało i ducha smagane wiatrem i jeziorną wodą. Wzmacniam siłę charakteru, pokonując wszelkie słabości. Gotów jestem systematycznie i konsekwentnie uczestniczyć w zimowych kąpielach - przysięgę tej treści złożyło w niedzielę kilkanaście osób, które przystąpiły do ełckiego Klubu Morsów Arktyka.
- Miałem ochotę przyłączyć się już w tamtym roku, bo koleżanka "morsowała". Ale zima jakoś przeszła i nie udało się. W tym roku postanowiłem spróbować. Kąpię się w jeziorze już od dwóch tygodni. Bałem się, że zachoruję, ale na razie nic mnie nie rusza - mówi Przemek Sokołowski, który przyłączył się do ełckich morsów razem z kolegą Jakubem Niedźwieckim.
W niedzielę "świeże" morsy zostały symbolicznie oblane wodą z sikawki strażackiej, a potem wszyscy miłośnicy zimowych kąpieli ochoczo wskoczyli do jeziora. - Woda ciepła, chodźcie do nas - skandowali do gapiów na brzegu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?