W minionym roku wzrósł skup mleka w Polsce. O 2,6 proc.

- Należy pamiętać, że w 2016 r. luty miał 29 dni - podkreśla Paweł Wyrzykowski, ekspert rynków rolnych, BGŻ BNP Paribas. - Gdyby zatem porównywać taką samą liczbę dni, to dynamika wzrostu wyniosłaby 2,3 proc., a wielkość skupu byłaby nieznacznie poniżej 10,8 mld l. Warto też odnotować, że w 2016 r. dynamika wzrostu była słabsza niż w dwóch poprzednich latach kiedy wyniosła 2,9 proc. i 7,2 proc..

W 2016 r. tradycyjnie najwięcej mleka (wg siedziby producenta) skupiono w woj. mazowieckim (2,31 mld l), podlaskim (2,26 mld l) i wielkopolskim (1,67 mld l) oraz warmińsko-mazurskim (0,87 mld l). Warto jednak zwrócić uwagę, że z wyjątkiem woj. mazowieckiego dynamika wzrostu skupu w tych woj. była wyższa niż przeciętna w kraju.

A więc, rośnie koncentracja w produkcji mleka - udział czterech największych województw w łącznym wolumenie skupionego mleka w Polsce wzrósł o 0,7 pkt. proc. do 65,6 proc. 

Co ciekawe największą dynamiką wzrostu skupu mleka charakteryzowało się woj. śląskie, gdzie skup zwiększył się o 7,4 proc., co może wiązać się z mniejszym spadkiem pogłowia. Przypomnijmy, że w woj. śląskim pogłowie krów mlecznych w czerwcu 2016 r. było o 2,3proc. mniejsze niż przed rokiem, podczas gdy w Polsce było mniejsze o 5,9 proc..

Warto też zauważyć, że na pięć województw o najmniejszym wolumenie skupu mleka w czterech z nich (lubuskim, podkarpackim zachodniopomorskim i dolnośląskim) w 2016 r. wielkość skupu mleka w porównaniu z 2015 r. obniżyła się.

Źródło: BGŻ BNP Paribas