RŁH prawie rok temu zwróciła się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego o wszczęcie postępowania unieważniającego decyzję administracyjną prezydenta Łomży, dotyczącą warunków zabudowy i zagospodarowania przestrzennego terenu przy Zawadzkiej. Firmy Elpro i Stokrotka kupiły tam nieruchomość z zamiarem budowania sklepu. RŁH poprosiła ratusz o wypis z miejscowego planu zagospodarowania, z którego jasno wynikało, że nie uwzględnia takiej funkcji jak handel i usługi.
- Dlatego zwróciliśmy się do SKO - tłumaczy Winko. - Przez rok nie otrzymaliśmy jasnej odpowiedzi.
Wojewódzki Sąd Administracyjny podzielił pogląd handlowców i nakazał łomżyńskiemu SKO ponowne rozpatrzenie sprawy.
Tymczasem centrum handlowe rozpoczęło działalność. Czy kupcom chodzi o zamknięcie supermarketu, przez który okoliczne osiedlowe sklepiki tracą klientów?
- Chodzi nam o to, aby każdy, kto poniósł rzeczywistą szkodę przez decyzję wydaną niezgodnie z prawem, w tym handlowcy, mógł dochodzić odszkodowania - mówi Winko. - To gwarantuje kodeks postępowania administracyjnego i konstytucja. Podobny przypadek jest już w Kołobrzegu. Jeśli sądy nie uwzględnią naszych racji, nie wykluczamy Strasburga.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
