Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W piątek zmarł nagle były prezydent Łomży, Jan Turkowski

(MK)
Jan Turkowski (1951-2003), prezydent Łomży w latach 1994-2002
Jan Turkowski (1951-2003), prezydent Łomży w latach 1994-2002 M. Kaczyńska
W piątek po południu do Łomży dotarała wiadomość o nagłej śmierci Jana Turkowskiego, byłego prezydenta miasta. Doznał on rozległego zawału mięśnia sercowego podczas pobytu z rodziną w swoim domku letniskowym w okolicach Ełku.

Wiadomość wywołała szok wśrod jego przyjaciół, współpracowników, a także zwykłych mieszkańców Łomży. Jan Turkowski był bowiem postacią bardzo znaną i lubianą. W 1994 roku został radnym Rady Miejskiej i prezydentem miasta. Funkcję tę sprawował przez osiem lat czyli przez dwie kadencje. W tym czasie, wspólnie ze swoimi współpracownikami, dokonał wielu zmian na lepsze w funkcjonowaniu gospodarki komunalnej, oświaty i kultury. Mimo recesji i spadku rangi Łomży z powodu likwidacji województwa, prowadzona przez niego konsekwentna polityka inwestycyjna zapewniła unowocześnienie insfrastruktury miejskiej. Łomża stała się gminą przodującą w sięganiu po fundusze pomocowe. Turkowski był też znany w środowisku samorządowców jako rzecznik umacniania samorządów gminnych. Krytykował każdy przejaw polityki centralnej, godzącej w samorządność lokalną.
Był rodowitym łomżaninem, kochającym swoje miasto. Każdy przejaw zainteresowania Łomżą w kraju i za granicą traktował jak sukces. Jako człowiek przeżył w niedługim życiu bardzo wiele. Mówił, że największym nieszczęściem jest bezrobocie, którego także osobiście doświadczył. Wyjeżdżał za pracą do USA. Los nie oszczędził mu tego problemu także pod koniec życia. Po przegranych wyborach w październiku ub. roku - kiedy to ubiegał się o trzecią kadencję prezydencką - pozostał bez pracy. Z godnością znosił swoją sytację. Był aktywny jako radny, wspomagając projekty swojego następcy.
W piątek wieczorem w parku miejskim odbywał się koncert Łomżyńskiej Orkiestry Kameralnej. Ostatni utwór - "Yesterday" Johna Lennona, muzycy zadedykowali zmarłemu prezydentowi. Publiczność wysłuchała go w ciszy i skupieniu.
Jan Turkowski osierocił synów Marcina i Michała oraz żonę Alicję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna