To właśnie dzięki ich działalności organizowanych jest w Ełku wiele imprez i wydarzeń. W przyszłym roku na swoją działalność tylko z z budżetu miasta dostaną co najmniej 1,2 mln zł.
Wkrótce ogłoszą konkursy
Od kilku lat organizacje pozarządowe odgrywają coraz ważniejszą rolę w życiu nie tylko miasta, ale i wielu ełczan. Chodzi zarówno o stowarzyszenie, fundacje czy uczniowskie kluby sportowe. W samym Ełku jest ich ponad sto. Tylko ze sportem związanych jest blisko 60 z nich.
Żeby mogły realizować swoje zadania, potrzebują pieniędzy. Jednym ze sposobów są granty, czyli dotacje przyznawane przez samorządy.
Podczas wczorajszej sesji ełccy radni ustalili, że w przyszłym roku ełckie organizacje dostaną 1,2 mln zł. Dzięki temu już w grudniu będzie możliwe rozpisanie konkursu grantowego, a umowy zostaną podpisane na początku przyszłego roku.
Czym się zajmują ełckie organizacje i jakie mają plany na przyszły rok?
Sport to nie tylko bieganie za piłką
Jedną z ełckich organizacji, która korzysta z miejskich grantów jest Stowarzyszenie Onkoludki, zrzeszające rodziny dzieci z chorobą nowotworową.
- Dzięki miejskim grantom mogliśmy zorganizować m.in. wyjazdy do szpitala w Białymstoku. Tam leczone są dzieci z naszego regionu. Zawsze kiedy do nich jedziemy, przebieramy się w barwne stroje, żeby wnieść na oddział trochę radości. Dzieci bawią się ze sobą, a rodzice mogą porozmawiać, podzielić się swoimi problemami, zmartwieniami - mówi Ewa Maciejewska, prezes Onkoludków.
Już 9 grudnia stowarzyszenie organizuje Mikołajki dla dzieci i młodzieży. Odbędą się w spółdzielni socjalnej w Prostkach. Na tę imprezę władze miasta przekazały2 tys. zł.
- W przyszłym roku po raz kolejny chcemy zorganizować koncert "Noworoczne marzenia", podczas którego zbieramy pieniądze na letni wypoczynek dzieci - dodaje Ewa Maciejewska.
Inną ełcką organizacją, która korzysta z grantów jest Ełcki Klub Sportowy Płomień Ełk. Obecnie realizuje projekt "Sport z kulturą". Na jego realizację od miasta dostali 8 tys. zł.
- Podczas tych zajęć chcemy wychowywać dzieci w oparciu zasady fair play. Bo sport to nie tylko bieganie za piłką. To także praca z dziećmi, młodzieżą i uczenie ich pewnych postaw - wyjaśnia prezes Rafał Szuliński.
Co roku klub przeprowadza około 10 takich projektów.
- Bez grantów z miasta, powiatu czy urzędu marszałkowskiego nie bylibyśmy w stanie prowadzić takich zajęć na dobrym poziomie - dodaje Rafał Szuliński.
Z miejskich grantów korzystają także kluby trenujące bokserów, karateków czy pływaków.
Oprócz tego z miejskich dotacji tylko w ostatnim czasie skorzystały m.in. Ełckie Towarzystwo Muzyczne na warsztaty i stronę internetową chóru Kontrapunkt, Oratorium św. Jana Bosko na organizację festynu rodzinnego czy Stowarzyszenie Biała Lilia na organizację turnieju tańca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?