- Oznacza to, że powiatem będzie rządzić układ z poprzedniej kadencji - powiedział Jan Radkiewicz, radny - pozostającej w opozycji - Prawicy Samorządowej "Jedność". - Okazało się, że rozmowy prowadzone z częścią naszych radnych to był blef. W tej sytuacji nie zamierzamy brać żadnej odpowiedzialności za poczynania władz powiatu.
W tajnym głosowaniu radnych przepadła niespodziewana kandydatura "Jedności" Mirosława Kruszewskiego, radnego miejskiego w Bielsku na stanowisko starosty. Kruszewskiego poparło tylko pięciu radnych, a Snarskiego - 13.
- Dziękuję za zaufanie i poparcie mojej koncepcji rozwoju powiatu - mówił starosta Snarski, ciesząc się jednocześnie, że rada przychyliła się też do jego propozycji składu Zarządu Powiatu. Oprócz starosty i jego zastępcy weszli doń: ponownie Zbigniew Szpakowski z Naszego Podlasia i po raz pierwszy Mirosław Bałło z Koalicji Bielskiej, który zastąpił Helenę Buszko.
- To kompetentni ludzie, tworzący skuteczny zespół, który będzie pracować dla dobra powiatu - zapewniał starosta.
Snarski przedstawił też plany na najbliższe cztery lata: doskonalenie pracy urzędu i pisanie projektów unijnych, współpraca z samorządami i przygotowanie wraz z nimi projektów partnerskich, inwestycje drogowe i modernizacje obiektów oświatowych, wreszcie inwestycje: termomodernizację DPS-u w Brańsku, budowę hali sportowej przy I LO oraz stadionu sportowego przy ZS nr 1.
- Chcemy z tymi inwestycjami ruszyć już w przyszłym roku i realizować je kolejno wraz z pozyskiwaniem środków unijnych - zapowiadał.
Rada powołała też komisje stałe: budżetu, oświaty, zdrowia i rolnictwa - w dużej części bez udziału radnych "Jedności".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?