Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W stoczni będą powstawały małe, ale luksusowe łodzie. Z toaletą, a nawet lodówką

Helena Wysocka
To jedna z łodzi, które mają być produkowane w sejneńskiej stoczni.
To jedna z łodzi, które mają być produkowane w sejneńskiej stoczni. Archiwum
Pomysł budowy stoczni w mieście nie upadł. Przedsiębiorca wciąż zamierza zainwestować nad Marychą, jeśli kłód pod nogi nie będą rzucać radni.

W podaugustowskiej Szczebrze będą powstawały prototypy, a w Sejnach odbywać się ma produkcja łodzi. - Z niecierpliwością czekamy na decyzję radnych w sprawie planu zagospodarowania terenu, na którym chcemy wznieść halę produkcyjną - mówi zainteresowany inwestycją Adam Jurkiewicz.

Dodaje, że mieszkańcy nie mają czego się obawiać. Zakład będzie nowoczesny, a materiały zastosowane do budowy łodzi charakteryzują się niską zawartością substancji lotnych.

- Nie będziemy uciążliwymi sąsiadami - zapewnia przedsiębiorca.

Zakłady będą dwa

Stocznia w Sejnach miała powstać już na początku tego roku. Ale okazało się, że obowiązujący plan zagospodarowania przestrzennego terenu, na którym zostanie wybudowany zakład przeznaczony jest pod działalność handlową, a nie produkcyjną. Dlatego dokument należy zmienić i prace nad tym są już na ukończeniu.

- Plan jest wyłożony, mieszkańcy mogą zapoznawać się z jego założeniami - mówi burmistrz Arkadiusz Nowalski.

Tymczasem kilka tygodni temu pojawiły się pogłoski, że Jurkiewicz zrezygnował z zapowiadanego przedsięwzięcia. Inwestuje bowiem w Szczebrze i, jak się okazuje, jest w tym sporo prawdy. We wsi powstał bowiem spory zakład, ale jak twierdzi przedsiębiorca , wyłącznie badawczo-rozwojowy.

- Tutaj będą powstawały projekty oraz prototypy - precyzuje Jurkiewicz. - Tego typu zakład nie musi, a nawet nie powinien znajdować się obok hali produkcyjnej. Zatrudnimy około 30 osób o dużo wyższych kwalifikacjach.

Natomiast w Sejnach ma być produkcja. Póki co, łodzi luksusowych, ale niewielkich, których długość wyniesie od 7 do 10 metrów. Przedsiębiorca zapewnia, że nawet tak małe jednostki gwarantują komfort. Znajduje się na nich toaleta, czy lodówka. Dodajmy, że tego typu łodzie mogą pływać zarówno po jeziorach naszego regionu, jak i morzu.

- Oczywiście, będziemy produkować pod potrzeby odbiorców - zapowiada rozmówca. - Ale nie chcemy iść w produkcję masową. Stawiamy na jakość, a nie ilość i dlatego nie oszczędzamy na materiałach. Są one z najwyższej półki, co powoduje, że podczas produkcji nie dochodzi do skażenia środowiska.

Dodaje, że zarówno zakład w Szczebrze, jak i ten sejneński będzie wzniesiony zgodnie z wytycznymi specjalistów zawartymi w ocenie oddziaływania na środowisko. Dla zakładu w mieście nad Marychą dokument jest już przygotowywany. Opracowują go biegli z ministerstwa środowiska.

Klienci czekają

Kilka dni temu zakład w Szczebrze oglądał m.in. burmistrz Nowalski i starosta sejneński Piotr Alszko. Ten ostatni dopytywał, kiedy może spodziewać się wniosku o pozwolenie na budowę. Ale konkretny termin nie został podany. Jurkiewicz mówi, że chce jak najszybciej załatwić formalności. Nie ukrywa też, iż zabiega o dofinansowanie inwestycji z programu operacyjnego. A to oznacza, że budowa może rozpocząć się po wakacjach.

- Chcemy ruszyć jak najszybciej, ponieważ mamy zamówienia na łodzie - mówi Jurkiewicz. - Niebawem będziemy też dopinali kolejne kontrakty.

Dodaje, że wiosną przyszłego roku będzie zabiegał o to, by w Sejnach odbyła się giełda pracy. Musi pozyskać bowiem około stu pracowników.

Magazyn Informacyjny. 28.12.2017

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna