Adam Szałanda, dyrektor placówki twierdzi, że to wina działaczy jednego ze związków zawodowych.
Do tej pory pracownicy szpitala otrzymywali przed świętami talony warte po kilkaset złotych. W minionym roku także na ten cel było przeznaczonych ok. 800 tys. zł.
- Tymczasem nie dostaliśmy ani grosza - mówią pracownicy placówki. - Na dodatek, nikt nam nie powiedział, dlaczego? Pojawiły się pogłoski, że pieniądze zostały wydane na inny cel. Tonący w długach szpital po prostu, zamiast wypłacić nam fundusz socjalny, uregulował swoje najpilniejsze rachunki.
Dyrektor Szałanda mówi, że pieniądze nie przepadły.
- Pracownicy, wzorem minionych lat mieli w grudniu otrzymać talony - dodaje dyrektor. - Gdy było już niemal wszystko załatwione jeden ze związków zawodowych wystąpił o zmianę regulaminu wynagrodzenia oraz formy wypłaty świadczeń. Musieliśmy więc wstrzymać procedurę związaną z kupowaniem talonów.
Rozmówca dodaje, że teraz pracownicy otrzymają pieniądze. Ale musi to jeszcze trochę potrwać.
- Potrzebujemy dopełnić jeszcze kilku formalności - mówi. - Ale na pewno fundusz socjalny nie przepadnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?