Nowe odcinkowe pomiary prędkości
Twórcy Yanosika informują, że w Polsce obecnie funkcjonuje 58 odcinkowych pomiarów prędkości. Najwięcej z nich spotkacie w województwie mazowieckim (16). Co ciekawe, w województwach wielkopolskim, zachodniopomorskim i kujawsko-pomorskim nie ma ich na razie w ogóle, ale niebawem to się zmieni. Wiadomo już, że infrastruktura OPP w Polsce powiększy się o 39 nowych urządzeń. Aż 200 km dróg ma zostać objętych dodatkowym odcinkowym pomiarem prędkości. Wykonawca będzie miał 70 tygodni na realizację zlecenia, które zostało zamknięte w marcu, ubiegłego roku.
- Nowe odcinkowe pomiary prędkości pojawią się zarówno na autostradach A1, A2 oraz A4, jak i na drogach ekspresowych, wojewódzkich, powiatowych i gminnych. Szacując datę montażu urządzeń można przyjąć, że pojawią się na polskich drogach już w przyszłym roku, pod koniec lata – mówi Julia Langa z Yanosika.
W województwie mazowieckim pojawią się 4 nowe odcinkowe pomiary prędkości. Pierwszy z nich zlokalizowany będzie w Otrębusach, dokładnie na odcinku Kanie-Otrębusy. Drugi pojawi się na DK 579 na odcinku Natolin-Chrzanów Duży-Grodzisk Mazowiecki. Kolejne zostaną zamontowane na obwodnicy miasta Mszczonów oraz na obwodnicy miasta Białobrzegi.
Jak działa odcinkowy pomiar prędkości?
W Polsce odcinkowe pomiary prędkości działają oficjalnie od 2015 roku. System działa w oparciu o urządzenia ustawione na początku oraz końcu kontrolowanego odcinka. Urządzenia te rejestrują wjazd oraz wyjazd samochodu. OPP wykonują zdjęcia samochodów oraz mierzą czas, w którym auta pokonują dany odcinek. Kontrolowane odcinki mają kilka kilometrów długości. Na podstawie czasu wjazdu oraz wyjazdu analizowana jest prędkość pojazdu. W Polsce nadzór nad systemem odcinkowych pomiarów prędkości sprawuje CANARD – Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym.
- Odcinkowe pomiary prędkości są zawsze oznaczone znakiem z informacją na jakiej długości odbywa się kontrola. Jednak zdarza się również, że kierowcy po minięciu znaku informacyjnego głowią się, jak oszukać urządzenia i obniżyć średnią prędkość jazdy na kontrolowanym odcinku. Nierzadko kończy się to niebezpiecznymi manewrami, jak np.: bardzo wolną jazdą na ostatnich kilometrach OPP czy nawet kilkuminutowym postojem na poboczu – komentuje Julia Langa, Yanosik
Jakie obowiązują prędkości?
Nowe odcinkowe pomiary prędkości zostaną zamontowane na różnych rodzajach dróg, dlatego Yanosik przypomina aktualne limity prędkości:
- 140 km/h na autostradach,
- 120 km/h na drogach ekspresowych dwujezdniowych,
- 100 km/h na drogach ekspresowych jednojezdniowych,
- 100 km/h na drogach dwujezdniowych dwukierunkowych, o dwóch pasach ruchu,
- 90 km/h na drodze jednojezdniowej dwukierunkowej.
Za przekroczenie prędkości obowiązują mandaty:
- do 10 km/h to mandat w wysokości 50 zł (było 50 zł),
- od 11 km/h do 15 km/h – 100 zł (było od 50 do 100 zł),
- od 16 km/h do 20 km/h – 200 zł (było od 50 do 100 zł),
- od 21 km/h do 25 km/h – 300 zł (było od 100 do 200 zł),
- od 26 km/h do 30 km/h – 400 zł (było od 100 do 200 zł),
- ponad 30 km/h – 800 zł (było od 200 do 300 zł),
- ponad 40 km/h – 1000 zł (było od 300 do 400 zł),
- ponad 50 km/h – 1500 zł (było od 400 do 500 zł),
- ponad 60 km/h – 2000 zł (było od 400 do 500 zł),
- ponad 70 km/h – 2500 zł (było od 400 do 500 zł).