Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wakacje 2020. W Podlaskiem króluje turystyka weekendowa, ale nie wszędzie (zdjęcia)

Andrzej Matys
Andrzej Matys
Mamy połowę sezonu turystycznego i jak mówią w podlaskich gminach i organizacji turystycznej, region odwiedzą więcej wczasowiczów niż przed rokiem. Włodarze niektórych miejscowości szacują, że turystów jest nawet o sto procent więcej, więc sezon będzie udany. W znacznej części to skutek ograniczeń związanych z pandemią.

W Suwałkach wzrost liczby turystów widać choćby po liczbie samochodów z niesuwalskimi rejestracjami. Jest ich tak wiele, że ten, kto wybierze się np. do klasztoru wigierskiego będzie miał bardzo duże kłopoty z zaparkowaniem.

- Porównując to z zeszłym rokiem, turystów jest co najmniej o 50 proc. więcej niż w 2019 roku. I nie są to turyści weekendowi tylko ludzie, którzy chcą spędzić na Suwalszczyźnie przynajmniej tydzień. Oczywiście, że są pewne uciążliwości, ale przecież turyści, którzy do nas przyjeżdżają zostawiają tu pieniądze. I z tego trzeba się cieszyć. W tym roku Polacy spędzą wakacje głównie w kraju, a nie za granicą. Konkurencja do wypoczynku jest duża: morze, Mazury, góry, więc każdy, kto odwiedzi Suwalszczyznę czy nieodległy Augustów jest ważny - zapewnia rzecznik prezydenta Suwałk Kamil Sznel.

Bon turystyczny dla zagranicznych turystów? "Dobrze by było, żeby gotówkę zostawili turyści zagraniczni"

- Ten rok na pewno jest wyjątkowy. Nie byliśmy gotowi na aż taką liczbę turystów. Podwoiliśmy ilość toalet, podwoiliśmy częstotliwość wybierania śmieci. Nasza plaża nigdy nie była tak oblegana. Można powiedzieć że w tym roku mamy stuprocentowy wzrost liczby turystów. Czasem, szczególnie w weekend, niełatwo jest zaparkować Supraślu auto. Przyciąga na pewno nowy deptak, gdzie często pojawiają się foodtracki. Podwoiła się też liczba budek z lodami - mówi zastępca burmistrza Supraśla Marcin Iwaniuk.

- Turystów widać wszędzie, na jeziorach w naszej gminie, na plażach, w sklepach. Samochody z różnymi rejestracjami, kampery i namioty stoją w każdym możliwym miejscu, które można wynająć. Sądzę, że turystów mamy więcej nawet o 80 proc.. Nigdy wcześniej nie było korków na skrzyżowaniu, a teraz się zdarzają - mówi wójt Przerośli Marcin Brzozowski.

Bardzo podobnie jest w Białowieży, gdzie wzrost liczby turystów szacuje się na 50 proc. Turyści mogą korzystać z pensjonatów, hoteli i kwater agroturystycznych.

- Mieszkańców na pewno to cieszy, bo turyści płacą za noclegi, wyżywienie, pamiątki, itp. To że jest większy ruch odbija się na częstotliwości wywożenia śmieci. Normalnie gmina robi to co drugi dzień, a teraz kosze są opróżniane codziennie. Czyli, turyści dopisali i to jest dobre, ale jest i więcej obowiązków. Ilu dokładnie turystów odwiedziło Białowieżę będzie wiadomo po wakacjach - podsumowuje wiceburmistrz Dariusz Dutkowski, ale też narzeka, że dominującą formą wypoczynku w Białowieży jest turystyka weekendowa.

Polacy polecają zagranicznym turystom... Polskę

Jak dowiedzieliśmy się w Podlaskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, generalnie właściciele hoteli nie narzekają. Są hotele, w których liczba gości jest porównywalna do tej sprzed roku, ale są i takie, w które przyjęły o około 30 proc. gości mniej. Powodem regresu jest tzw. turystyka konferencyjna i biznesowa. Chodzi o hotele, które przyjmowały firmy organizujące np. szkolenia czy spotkania integracyjne. Tacy goście pojawiali się w hotelach od poniedziałku do piątku i stanowili gros klienteli.

W weekendy przybywali goście indywidualnie, których teraz (wiadomo pandemia) jest nieco mniej. Jednak ci klienci, czyli rodziny z dziećmi, nie są w stanie wypełnić luki powstałej po firmach i biznesie. Jak nam tłumaczono, ruch jest większy i być może część klientów hoteli gości w nich nie trzy a np. pięć dni, ale generalnie dominuje turystyka weekendowa. Jakąś stratą jest też mniejsza liczba obywateli Białorusi, którzy uprawiali głównie turystykę weekendową, w ich przypadku zwaną też handlową.
Natomiast w większości pensjonatów, kwater agroturystycznych czy niedużych hosteli panuje tłok. Gości jest wielu, bo większość Polaków, ze względu na pandemię, postanowiła zostać w kraju.

Specjalnego najazdu turystów nie widać natomiast w gminie Bakałarzewo.
- Mamy swoich etatowych turystów, którzy mają u nas domki letniskowe, wiec do nich przyjeżdżają. Inni turyści bywają u nas przejazdem. Wpadną na dzień lub weekend i jadą dalej, czyli klasyczna turystyka weekendowa. Nie mamy dużych ośrodków turystycznych, a w kwaterach nie obserwujemy jakiegoś specjalnie wzmożonego ruchu. Ot zwykły sezon. Bon turystyczny też jeszcze nic nie daje, bo część wczasowiczów już była, więc pewnie duża część ludzi skorzysta z niego w przyszłym roku - uważa sekretarz gminy Bakałarzewo Zbigniew Szymański i dodaje, że generalnie turyści gminie dają tylko opłaty podatku od nieruchomości, którzy płacą właściciele letnisk. Reszta to dochody mieszkańców.

Bon turystyczny 500 plus: 10.08.2020. Czy trzeba go wykorzystać już w te wakacje? Zasady i szczegóły, co robić by pieniądze nie przepadły

Tymczasem w Przerośli jest inaczej. Praktycznie wszystkie kwatery i gospodarstwa agroturystyczne są zajęte.
- Myślę nawet, że na ten sezon wolnych terminów już nie ma. Turystów widać wszędzie, na jeziorach w naszej gminie, na plażach, w sklepach. Samochody z różnymi rejestracjami, kampery i namioty stoją w każdym możliwym miejscu, które można wynająć. Sądzę, że turystów mamy więcej nawet o 80 proc.. Nigdy wcześniej nie było korków na skrzyżowaniu, a teraz się zdarzają. Na szczęście żadnych ekscesów nie ma, bo ludzie przyjeżdżają, żeby odpocząć. Bardzo mnie cieszy, że ludzie cenią sobie nasze tereny i u nas odpoczywają - wyjaśnia wójt Przerośli Marcin Brzozowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna