w nocy z wtorku na środę, tuż po godzinie 3.00, dyżurny białostockiej policji zaalarmowany został o pijanym kierującym peugeot w okolicach Suraża. Z informacji wynikało, że siedzący za kierownicą samochodu mężczyzna może także zajmować się uprawą narkotyków. O całej sytuacji szybko powiadomione zostały pełniące służbę tej nocy patrole.
Po pewnym czasie w Turośni Dolnej policjanci z Łap zauważyli opisany pojazd i od razu zatrzymali auto do kontroli. Podczas rozmowy z kierującym funkcjonariusze wyczuli od niego wyraźny zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że 34-latek miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Kierowca tłumaczył mundurowym, że alkohol pił w ciągu dnia, ale już jest trzeźwy.
Okazało się również, że mężczyzna od początku kwietnia ma zakaz prowadzenia pojazdów. Na tym się jednak nie skończyło. Policjanci z Wasilkowa sprawdzili również wynajmowany przez 34-latka w tamtejszej gminie dom. Wtedy szybko wyszło na jaw, że znajduje się tam nielegalna hodowla konopi. W jednym z pokoi mundurowi znaleźli specjalny namiot, a w nim sprzęt służący do uprawy tej rośliny. Ponadto funkcjonariusze zabezpieczyli tam 48 donic z konopiami. Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Dziś usłyszy zarzuty, a dalej jego postępowaniem zajmie się sąd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?