Czesław Michniewicz ma usłyszeć bezpośrednio od prezesa i jednego z właścicieli klubu, że Jagiellonia postanowiła zmienić trenera. Sytuacja jest patowa, bo obecny szkoleniowiec posiada kontrakt ważny do końca sezonu, a na żadne ustępstwa w sprawie rozwiązania umowy nie pójdzie.
Kulesza jest jednak podobno zdecydowany za odwołanie Michniewicza. Na jego stanowisku widzi Tomasza Hajtę. Tu się jednak sprawa mocno komplikuje. W wywiadzie udzielonym "Przeglądowi Sportowi" Wojciech Łazarek, szef Komisji Kształcenia i Licencjonowania Trenerów mówi wprost, że nie będzie zgody, aby Hajto otrzymał uprawnienia do prowadzenie zespołu Ekstraklasy. Były reprezentant Polski uczęszcza obecnie na kurs UEFA A, którego ukończenie umożliwia pracę najwyżej w I lidze.
Hajto mógłby oficjalnie starać się o funkcję asystenta i niejako z tylnego siedzenia kierować zespołem. Wtedy trzeba byłoby podstawić w roli pierwszego szkoleniowca kogoś z dyplomem. O tym Łazarek nie chce nawet słyszeć.
- Każdy figurant czy trener - słup będzie karany wstrzymaniem licencji - przestrzega Łazarek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?