Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wchodząc na japoński rynek IT warto być cierpliwym. Grupa TenderHut dzieli się swoim doświadczeniem

peż
Białostocka „Puszcza Krzemowa” zaistniała właśnie w świadomości japońskich przedsiębiorców. Wszystko za sprawą lidera technologicznego – Grupy Kapitałowej TenderHut, która odwiedziła Kraj Kwitnącej Wiśni w ramach misji gospodarczej firm ICT z Europy. Z jakimi wyzwaniami spotkali się polscy przedsiębiorcy w Tokio opowiadają Robert Strzelecki, prezes spółki TenderHut i Łukasz Stypułkowski, product manager w Zonifero.

– Na misję do Japonii dostaliśmy się dzięki funduszom europejskim, a już na miejscu podjęliśmy współpracę z Polską Agencją Rozwoju Przedsiębiorczości, która zorganizowała polskie stoisko na targach. Oczywiście, naszym celem był powrót z podpisanym pierwszym kontraktem. Okazało się jednak, że pozyskanie japońskiego klienta to będzie raczej maraton dla całej Grupy TenderHut, a nie sprint – żartuje Robert Strzelecki. – Ale my jesteśmy cierpliwi i wytrwali.

Czytaj też: Konsolidacja branży IT. Otwarcie Centrum Konferencyjno-Coworkingowego w Białymstoku (zdjęcia)

- Spodziewaliśmy się, że japoński rynek może okazać się trudny. Podpisanie kontraktu jest tam ukoronowaniem długiego procesu budowania zaufania biznesowego – dodaje prezes TenderHut.

Przedstawicielom firmy udało się podczas misji odbyć szereg spotkań, zarówno z lokalnymi firmami, jak i globalnymi graczami, takimi jak Panasonic, Mitsubishi czy Deloitte.

– Najważniejsze była jednak rozmowa z japońskim odziałem Accenture, która pomogła nam w zgłoszeniu się do programu TECH BUSINESS CAMP TOKYO. To wydarzenie z pewnością wesprze nas w zrobieniu pierwszych, istotnych kroków w kierunku otwarcia biura w Tokio – mówi Łukasz Stypułkowski.

Zaskakująca japońska rzeczywistość biznesowa

Dla Polaków wielkim zaskoczeniem w Tokio okazała się… bariera językowa. Japonia jest trzecią największą gospodarką na świecie i jednym z najbardziej rozwiniętych technologicznie krajów, więc mogłoby wydawać się, że język angielski jest tam powszechnie znany.

– Niestety teoria daleka jest od rzeczywistości – konstatuje Strzelecki. – Menedżerowie wyższego szczebla oczywiście rozmawiają płynnie po angielsku, jednak w dużych firmach, które zatrudniają kilka tysięcy osób, lwia część pracowników nie posługuje się angielskim i może to stanowić problem w relacjach biznesowych – dodaje.

Okazało się także, że zaufanie w biznesie nie jest w Kraju Kwitnącej Wiśni tylko hasłem, a podstawą do prowadzenia biznesu. Europejskie firmy muszą wiedzieć, że należy być cierpliwym i zaprezentować się z jak najlepszej strony, a wtedy będzie można liczyć na długoletnią współpracę.

– Dla osób, które wybierają się biznesowo do Japonii mam także bardzo ważną informację: wizytówki od Japończyków należy traktować z najwyższym szacunkiem – mówi z uśmiechem Robert Strzelecki. – Brzmi to nieco zabawnie, ale to naprawdę ważna kwestia w kraju, w którym biznes opiera się głównie na relacjach. Warto więc mieć ze sobą dwujęzyczne wizytówki, podawać je obiema rękami i absolutnie nie pisać po nich, bo uchodzi to za największe faux pas i może całkowicie zamknąć drogę do współpracy – przestrzega prezes TenderHut.

Wsparcie Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości

Nasi krajowi programiści są jednymi z najlepszych na świecie, a polskie firmy IT od dawna pracują na globalną skalę. Zadaniem PARP jest m. in. wsparcie polskich przedsiębiorców w zdobywaniu międzynarodowych rynków. Agencja realizuje Branżowy Program Promocji sektora IT/ICT, w ramach którego organizuje polskie stoiska na najważniejszych branżowych targach i konferencjach na świecie.

– Ze stoiska na targach Japan IT Week oraz z wydarzeń towarzyszących mogły skorzystać wszystkie polskie firmy z sektora ICT zainteresowane ekspansją na rynek azjatycki. Podczas czterech dni intensywnych spotkań, polscy przedsiębiorcy mieli niepowtarzalną szansę na zaprezentowanie swoich możliwości przy okazji jednego z wiodących wydarzeń branżowych odbywających się w japońskim Tokio – mówi Magdalena Zwolińska, specjalista w Departamencie Wsparcia Przedsiębiorczości z PARP. – To idealne miejsce, by spotkać się z potencjalnymi partnerami biznesowymi czy rozwijać współpracę na rynkach globalnych. Znając ambicje i dotychczasowe osiągnięcia firmy TenderHut z wielką przyjemnością umożliwiliśmy jej skorzystanie z polskiego stoiska i prowadzenie na nim rozmów biznesowych – dodaje Zwolińska.

Wnioski z misji gospodarczej

Misja gospodarcza do Japonii pozwoliła przedstawicielom TenderHut poznać kulturę pracy oraz zachowania biznesowe Japończyków. Ta wiedza będzie przepustką do lepszego przygotowania się na kolejne etapy nawiązania współpracy.

– Planów mamy kilka: od podpisania pierwszego kontraktu, przez pozyskanie partnera biznesowego, który mógłby reprezentować interesy całej grupy kapitałowej w Japonii, po kupienie lub fuzję całej firmy, która naturalnie stałaby się już dziesiątym oddziałem Grupy TenderHut na świecie oraz pierwszym w Azji – tłumaczy Strzelecki.

– Utrzymujemy także bliski kontakt z EU Japan Center for Industrial Cooperation oraz Elizą Klonowską, która pełni funkcję dyrektora Zagranicznego Biura Handlowego w Japonii. Te kontakty z pewnością będą procentować w przyszłości – dodaje Łukasz Stypułkowski.

W skład grupy kapitałowej TenderHut
wchodzą cztery kooperujące ze sobą spółki zależne. SoftwareHut specjalizuje się w projektowaniu, dostosowywaniu i rozwijaniu systemów informatycznych (portale www, aplikacje mobilne, systemy dedykowane i wiele innych) oraz oferuje usługi szeroko rozumianego outsourcingu IT. Solution4Labs świadczy usługi implementacji oraz dostosowywania systemów klasy LIMS do indywidualnych potrzeb laboratoriów. LegalHut świadczy usługi doradztwa prawnego i merytorycznego w zakresie zamówień publicznych oraz postępowań przetargowych w obszarze usług i produktów IT. ProtectHut skupia się na zagadnieniach z zakresu cybersecurity wspierając klientów we wdrażaniu europejskich dyrektyw dotyczących bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wchodząc na japoński rynek IT warto być cierpliwym. Grupa TenderHut dzieli się swoim doświadczeniem - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna