W SM "Słoneczny Stok" długi spółdzielców sięgają ponad 4 mln zł.
- Były komunie, trwają wakacje, więc ten dług jeszcze urośnie. Widzę, że bardzo często nie płacą ludzie, którzy mają pieniądze. Jak zaczynamy ponaglać, straszyć odcinaniem kablówki, to na konta wpływają jednorazowe wpłaty nawet po 20 tysięcy złych - mówi Jerzy Cywoniuk, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Słoneczny Stok".
Potwierdzają to inni prezesi.
- U nas zmiany zadłużenia w ciągu roku przybierają postać sinusoidy. Na koniec roku ono maleje, a po nowym roku zaczyna wzrastać. Ludzie mają wakacje, chcą wyjechać na urlop, więc przeciągają z płaceniem czynszu. Na szczęście większość tych zaległości jest dwumiesięczna czy trzymiesięczna. W naszej spółdzielni na koniec maja zadłużenie ogólne wyniosło około 4 mln złotych - mówi Stanisław Hołubowski, wiceprezes Białostockiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
W Spółdzielni Mieszkaniowej "Rodzina Kolejowa" zadłużenie wynosi obecnie 4,8 mln złotych. Władze spółdzielni obawiają się, że po wakacyjnych miesiącach zadłużenie będzie jeszcze wyższe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?