Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Węgiel za drogi? Pal owsem!

Wojciech Nowicki
Od lat stosuje się owies energetyczny w ciepłownictwie
Od lat stosuje się owies energetyczny w ciepłownictwie
Dwa hektary wystarczą, by ogrzać dom - już dawno wyliczyli sobie praktyczni i oszczędni Skandynawowie.

Od lat stosują owies energetyczny w ciepłownictwie. Ale kiedy białostocka elektrociepłownia zaczęła wrzucać zboże do kotła, w Białymstoku rozległ się szmerek zaniepokojonych głosów.

- Słoma, trociny, to jeszcze można zrozumieć - kręcił nosem jeden z naszych Czytelników, nie do końca widać przekonany co do słuszności całej idei. - Ale żeby zboże?

Zamiast wierzby - owies

Rzeczywiście, w sytuacji, gdy nie każdej rodzinie starcza na chleb, takie postawienie sprawy może bulwersować i rodzić złe skojarzenia. Tymczasem sprawa jest bardzo prosta:

Naszym podstawowym paliwem do produkcji energii odnawialnej jest wierzba energetyczna, a owies stanowi dodatek wyjaśnia Andrzej Schroeder, prezes zarządu Elektrociepłowni Białystok.

We wrześniu elektrociepłownia, kosztem ponad 88 mln zł, oddała do użytku nowoczesny system wykorzystujšcy biomasę włanie do produkcji energii cieplnej. Inwestycja, powstała w dużej mierze przy udziale unijnych dotacji, powinna też spełniać europejskie kryteria co do rodzaju, ilości i jakości. W przeciwnym razie przedsiębiorstwo może zapomnieć o jakimkolwiek wsparciu ze strony UE.

Pięć procent biomasy musi pochodzić z upraw rolnych - mówi prezes. Zakontraktowaliśmy u rolników tyle wierzby energetyczej, ile się dało. Ale ze względu na pogodę nie udało się jej zebrać. Więc korzystamy z owsa. Z odmian niekonsumpcyjnych. Palimy owies gorszego gatunku, który nie może być używany nawet jako pasza. Nikt nikomu nie odejmuje chleba od ust. Tego owsa nie da się przerobić na płatki owsiane.

Czynnik psychologiczny

Niektóre gminy w Polsce już całkowicie przeszły na ogrzewanie domów dzięki spalaniu owsa. Inne bardzo szybko przekonują się do zalet tej technologii. Dlaczego? To im się zwyczajnie opłaca. Owies jest tańszy niż węgiel i mniej zanieczyszcza środowisko. Do celów grzewczych można też wykorzystać słomę. A popiół pozostały po spalaniu trafia na pola jako nawóz.

- Trudno jest namówić rolników do przejścia na uprawy roślin energetycznych - dodaje prezes Schroeder. - Brak im przekonania, doświadczenia, specjalistycznych maszyn. W przypadku owsa czy pszenżyta, które też wykorzystuje się w energetyce, tego problemu nie ma.

Pozostaje tylko - jak widać po reakcjach białostoczan - bariera psychologiczna. Ciekawe, że nie słychać oburzenia faktem "marnotrawstwa" zboża, o wiele lepszej jakości, masowo przerabianego - i własnym sumptem, i na skalę przemysłową - na wszelkiej maści wysokoprocentowe trunki... .

Jak podaje Urząd Regulacji Energetyki w ciągu pierwszego i drugiego kwartału tego roku w Polsce przerobiono na biopaliwo niecałe 50 tys. ton zbóż.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna