- Nie żałuję tułaczki w pociągach. Warto było jechać tutaj aż z Łodzi, choć łatwo nie było - cieszyła się po piątkowym koncercie Dezertera Ewa Zalewska.
Koncert do białego rana dobrze wspominał także Paweł Wojkowicz z Warszawy. - Takiej imprezy nie ma nigdzie indziej w Polsce. Niepowtarzalny klimat. Jestem tutaj już po raz szósty - mówił Paweł, który nocował na polu namiotowym. - W tym roku zaskoczyła mnie Katarzyna Nosowska i Habakuk. Spodziewałem się, że zagrają lepiej. Tymczasem stare kawałki rockowe zagrali na początku bez pary, a klasę pokazali dopiero w ostatnich numerach.
- Impreza była udana, wystąpiło wiele zespołów, które potrafiły rozgrzać publikę - mówi Aleksander Iwaniuk, organizator festiwalu.
Konkurs młodych zespołów tegorocznej edycji Festiwalu Eko Union of Rock w Węgorzewie wygrała Saluminezja z Sopotu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?