Wiele zmian w szpitalach. Pacjentom ma być lepiej

Suwalski szpital wojewódzki podpisał kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia na świadczenie usług medycznych w tym roku.

- Trudno być do końca zadowolonym, ale nie można również specjalnie narzekać - podsumowuje Adam Szałanda, dyrektor placówki. - Kontrakt jest na poziomie ubiegłorocznym.
Oznacza to, że szpitalne oddziały przyjmą podobną liczbę pacjentów, zaś działające tu poradnie - nawet nieco więcej, bo NFZ uwzględnił tzw. nadwykonania. - Ale kolejki nie znikną - zastrzega dyrektor.

Nowe usługi

Powstanie nowa poradnia - chirurgii onkologicznej. Będą ją prowadzili specjaliści z Białegostoku.
Wszystko wskazuje natomiast na to, że w szpitalu nie będzie już poradni neurologicznej. Na te usługi NFZ kontraktu nie podpisał. Wprawdzie szpital się odwołał, ale szanse i tak są niewielkie. W Suwałkach kontrakty na takie usługi otrzymały trzy inne placówki. Pacjenci znajdą więc odpowiednią opiekę.

Piętro na onkologię

O ile w przypadku poradni zmiany są niewielkie, o tyle sporo będzie się działo na poszczególnych oddziałach.

- Szczególny nacisk chcemy położyć na rozbudowę chirurgii onkologicznej, neurologii wraz z udarami oraz kardiologii - mówi dyrektor.

Jeszcze w tym roku onkologia ma zająć całe VI piętro szpitala. Także tutaj, a nie jak obecnie - w piwnicy, będą pomieszczenia do chemioterapii. Rozbudowywana będzie także neurologia.

Dyrektor rozpoczął już rozmowy z NFZ na temat odtworzenia w Suwałkach kardiologii. Jak twierdzi, są na to bardzo duże szanse. Nowy oddział mógłby rozpocząć działalność jesienią.

Wcześniej, bo w lutym oddział zakaźny znajdujący się obecnie przy ul. Bulwarowej, zostanie przeniesiony do budynku przy Szpitalnej. W tym samym czasie zakończy się remont Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.

To jednak nie wszystko. Latem do użytku zostanie oddany gruntownie zmodernizowany oddział intensywnej terapii. Przy okazji wyremontowane będą niektóre sale operacyjne.
Dyr. Szałanda tłumaczy, że tego typu inwestycje nie tylko podnoszą standard świadczonych usług, ale też są ważnym argumentem w rozmowach z NFZ. Bo choć obecny kontrakt podpisany jest w większości na 5 lat, istnieje możliwość renegocjacji.

Badania poza oddziałem

Lada dzień pierwsi pacjenci zostaną przebadani już nowym tomografem komputerowym. Nie wiadomo natomiast, czy w szpitalu będzie funkcjonował rezonans magnetyczny. Okazało się bowiem, że firma, która chciała to urządzenie zainstalować ma problemy z podpisaniem kontraktu z NFZ.

Szpitalni pacjenci muszą się liczyć z tym, że podczas pobytu na oddziałach będą mieli przeprowadzanych mniej specjalistycznych badań diagnostycznych niż do tej pory. Powinny być one robione zanim pacjent trafi na oddział, a więc albo w przyszpitalnych poradniach, albo u lekarza pierwszego kontaktu. Za badania przeprowadzane w trakcie pobytu w szpitalu NFZ nie chce bowiem płacić.