Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielka kwesta na renowację zabytkowych nagrobków na Cmentarzu Farnym w Białymstoku (zdjęcia)

Donata Żmiejko
Donata Żmiejko
Datki na renowację zabytkowych nagrobków na Cmentarzu Farnym w Białymstoku zbierało do puszek ponad sto osób
Datki na renowację zabytkowych nagrobków na Cmentarzu Farnym w Białymstoku zbierało do puszek ponad sto osób Wojciech Wojtkielewicz
Kwesta na Cmentarzu Farnym w Białymstoku w dniu Wszystkich Świętych cieszyła się dużym zainteresowaniem. Datki na renowację zabytkowych nagrobków zbierało do puszek ponad sto osób. Pieniądze z tegorocznej zbiórki zostaną przeznaczone głównie na ochronę najcenniejszych starych zabytków.

To była już piąta kwesta w dniu Wszystkich Świętych na Cmentarzu Farnym w Białymstoku, który jest najstarszą nekropolią rzymskokatolicką w mieście. Podczas czterech ostatnich kwest zebrano 92 tys. zł. Dzięki temu odrestaurowano 24 nagrobki.

Jak co roku z puszkami kwestowali historycy, muzealnicy, artyści, żołnierze, harcerze, leśnicy, esperantyści, lekarze. Wśród zbierających pieniądze byli przedstawiciele Międzynarodowego Stowarzyszenia Białostoczan i Towarzystwa Opieki nad Zabytkami.

- Co roku nasza kwesta cieszy się coraz większym zainteresowaniem - mówi Andrzej Lechowski, dyrektor Muzeum Podlaskiego w Białymstoku, który po raz piąty zaangażował się w kwestę na Cmentarzu Farnym. - Widać, że ludzie są coraz hojniejsi. Ci, którzy wrzucają pieniądze do puszek, robią to ze szczerą chęcią niesienia pomocy w odrestaurowaniu nagrobków. Widać, że mamy świadomość wspólnej odpowiedzialności za poszanowanie historii.

Jak mówią wolontariusze zbierający pieniądze do puszek (a wielu z nich kwestowało już piąty raz), mają wrażenie, że w tym roku zostanie pobity rekord co do kwoty.

Ludzie zapełniający puszki zwracają uwagę, iż jest to nasz obowiązek, aby pamiętać o zmarłych i taka inicjatywa jest potrzebna.

- Wrzucam pieniążki, żeby groby były ładniejsze - mówi czteroletni Marcel Kondraciuk, który odwiedził groby rodzinne.

Stefania Romanowicz z Międzynarodowego Stowarzyszenia Białostoczan, która już piąty raz uczestniczy w kweście mówi, iż jest to cenna akcja, bo na tym cmentarzu spoczywają białostoczanie, którzy budowali nasze miasto, bardzo się zasłużyli, a teraz nie ma komu zadbać o ich groby. Dlatego my wszyscy powinniśmy pamiętać o tych, co odeszli i na ile nas stać, wspomóc taką inicjatywę.

Kwestowało też 20 harcerzy. Harcmistrz Andrzej Bajkowski ze Związku Harcerstwa Polskiego Chorągiew Białostocka mówi, że bardzo się cieszy, iż m.in. został odnowiony grób harcerza Zenka Borowskiego, który został zastrzelony przez niemieckiego wartownika 17 kwietnia 1943 r. podczas akcji wynoszenia książek, które Niemcy mieli przeznaczone do zniszczenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna