Kwestia coraz gorszych stosunków polsko-litewskich pojawiała się podczas spotkania w sejneńskiej Białej Synagodze parokrotnie.
- Dziwię się, że tak się dzieje - mówił T. Mazowiecki. - To jest wręcz absurdalne. Powinien mieć miejsce odwrotny proces. Te stosunki na dole są całkiem dobre. Gorzej jest natomiast na górze. Trzeba zrobić wszystko, by to zmienić, by tych oddolnych inicjatyw było coraz więcej.
Były premier dodał, że Litwini powinni wiedzieć, że Polska wspiera ich państwo, ich demokrację, a nie tylko mieszkających tam Polaków.
- Muszą oni być lojalnymi obywatelami tego kraju - dodał.
Stwierdził, że za czasów swojego premierowania miał obawy o lojalność mniejszości niemieckiej mieszkającej głównie na Opolszczyźnie.
- W 1989 r. na słynnym już spotkaniu w Krzyżowej z kanclerzem Helmutem Kohlem zauważyłem napisany po niemiecku transparent: "Helmut, ty jesteś także naszym kanclerzem" - opowiadał. - Postanowiłem nie robić wokół tego zamieszania. To okazało się dobrym posunięciem, bo mniejszość niemiecka zrozumiała, że takie zachowania nie są w porządku i że są obywatelami państwa polskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?