Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielki powrót na polskie boiska? Były bramkarz Jagiellonii blisko Ekstraklasy

Marcin Łychowid
Janusz Wójtowicz
Rafał Gikiewicz, były zawodnik Jagiellonii Białystok, łączony jest z powrotem na ekstraklasowe boiska. Zgodnie z informacjami "Gazety Wyborczej" 31-letni bramkarz może w najbliższym czasie zostać piłkarzem Lecha Poznań.

Urodzony w Olsztynie golkiper był ostatnio na trybunach stadionu w Poznaniu podczas meczu pomiędzy Lechem i Legią Warszawa. Na hicie polskiej ligi pojawił się na zaproszenie obecnego szkoleniowca zespołu z Wielkopolski, Adama Nawałki. Panowie już wcześniej w tym roku mieli okazję się spotkać. Miało to miejsce w Omanie, gdzie obaj przebywali na wakacjach.

Zgodnie z informacjami opublikowanymi przez dziennikarzy "Gazety Wyborczej" rozmowy w sprawie pozyskania Gikiewicza się toczą, ale negocjacje zapowiadają się na niezwykle trudne. Niemniej jednak coś jest na rzeczy i już niedługo kibice w Polsce mogą być świadkami kolejnego wielkiego powrotu do Ekstraklasy.

Póki co jednak były gracz "Jagi" wciąż jest związany kontraktem z występującym na drugim poziomie rozgrywkowym w Niemczech Unionem Berlin. W drużynie prowadzonej przez Ursa Fischera Gikiewicz jest podstawowym zawodnikiem. Jego bilans z trwających rozgrywek to komplet spotkań w lidze i dwa mecze w Pucharze Niemiec, podczas których 26 razy musiał wyjmować piłkę z siatki.

Przed wyjazdem na zachód wychowanek Stomilu Olsztyn również w Polsce zrobił niemałą karierę. Na poziomie Ekstraklasy występował w barwach Jagiellonii i Śląska Wrocław. Z zespołem ze stolicy Podlasia zdobył Puchar i Superpuchar Polski, a w barwach Śląska tytuł Mistrza Polski. Jego bilans spotkań rozegranych na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce zamknął się na 43 meczach.

Mierzący 190 cm zawodnik polską ligę opuścił w lipcu 2014 roku, kiedy zamienił Śląsk Wrocław na Eintracht Brunszwik. W klubie z Dolnej Saksonii, w którym grał przez dwa lata, z miejsca został pierwszym bramkarzem. W jego barwach rozegrał 66 spotkań. Brunszwik opuścił w sierpniu 2016 i za kwotę miliona euro zasilił występujący na poziomie Bundesligi SC Freiburg. W ekipie z Fryburgu Bryzgowijskiego wiodło się Polakowi zdecydowanie gorzej. Podczas dwóch sezonów zaliczył jedynie 4 występy w czerwonej koszulce i pierwszego lipca 2018 roku zdecydował się opuścić Badenię-Wirtembergię. Za kwotę około 150 tysięcy euro zasilił Union Berlin. W zespole ze stolicy odbudował swoją pozycję i obecnie jest jego podstawowym bramkarzem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna