Bocian przebywa w gnieździe na słupie. Zanim nadeszła ostra zima, żerował na okolicznych polach. W ostatnim czasie jednak pogoda nie jest dla niego łaskawa.
Los ptaka zaniepokoił naszego Czytelnika. Zgłosił sprawę do Urzędu Gminy w Jasionówce. Nie widzi jednak efektów swojej interwencji.
Jacek Żalek: Posłowie na kolanach przed przewodniczącym PO
- Gmina nie chce, albo nie wyraża tym problemem zainteresowania, zostawiając bociana na pastwę losu - ubolewa Czytelnik.
Urzędnicy twierdzą jednak, że sprawa jest im znana, i że interwencję podjęli.
- Sytuacja jest pod kontrolą - zapewnia pracownik wydziału ochrony środowiska w UG. - Bocian ma się dobrze. Jest dokarmiany przez okolicznych mieszkańców.
Wyjaśnia też, że dzwonił w sprawie ptaka do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku.
- Powiedziano nam, że jeśli bocian osłabnie mamy go złapać, następnie zawiadomić RDOŚ, a oni go zabiorą do azylu - tłumaczy urzędnik z Jasionówki. - To jednak nie takie proste, nie można po prostu bociana zawołać, żeby przyszedł. Na razie ptak jest w dobrej kondycji.
Ten artykuł powstał dzięki naszemu Internaucie. Znalazłeś się w centrum wydarzeń? Pisz na [email protected]. Czekamy na Twoje zdjęcia i filmy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?