Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Więzień ze Stawiszyna trzęsie całym aresztem? Jest kontrola z centrali Służby Więziennej

POK
archiwum / Łukasz Wójcik
Czy w oddziale zewnętrznym w Stawiszynie Aresztu Śledczego w Grójcu groźni przestępcy cieszą się wyjątkowymi przywilejami? Sprawdzają to Okręgowy Inspektorat Służby Wewnętrznej i Centralny Zarząd Służby Więziennej.

Kontrola odbyła się w ostatnią środę, po tekście portalu Kulisy 24. Powstał on między innymi w oparciu o informacje przekazane przez pragnących zachować anonimowość pracowników Oddziału Zewnętrznego w Stawiszynie. Jest on przeznaczony dla skazanych recydywistów, odbywających karę w warunkach zakładu karnego typu półotwartego. Powinny przebywać tam osoby z małymi wyrokami, którym mało brakuje do końca odsiadki, rokujący poprawę. Obecnie znajduje się tam około 180 więźniów.

Według autorów artykułu, w więzieniu zaczęło się dziać źle, od kiedy pojawił się tam Krzysztof U., pseudonim „Fama”, twórca gangu skupiającego byłych członków grupy pruszkowskiej oraz znanej grupy Rympałka. Specjalnością tego gangu było podszywanie się pod policjantów i organizowanie brutalnych napadów.

„Jak to jest możliwe, że jeden z groźniejszych gangsterów przejmuje władzę w więzieniu i siedzi najwygodniej, jak może się urządzić. Jest pierwszym więźniem w Polsce, który ma w celi własną lodówkę. Co prawda kupił ją za swoje pieniądze. Tak samo jak rowery, którymi w ramach resocjalizacji może sobie pojeździć po rozległym terenie ośrodka. (...) Z naszych informacji wynika, że władze więzienia głowią się teraz, jak zalegalizować lodówki i rowery, by oficjalnie je wprowadzić na stan zakładu karnego. Myśli się o wykorzystaniu do tego fundację S” - czytamy w artykule.

Jak twierdzą jego autorzy, „Fama” często wychodzi na przepustki: w ciągu kilku miesięcy wykorzystuje przysługujące mu 28 dni w ciągu roku, a potem otrzymuje tzw. przepustki losowe. Ma też kontrolować obrót anabolików na terenie zakładu i mieć wpływ na decyzje o zatrudnieniu poza terenem jednostki.

„W Stawiszynie za wiedzą dyrektora i wychowawców powołano specjalną grupę do bicia nieposłusznych więźniów. Tworzą ją grypsujący. Nadzoruje „Fama”. Jeśli się ktoś przeciwstawia, obrywa. Prowadzi się go do pokoju wychowawcy i tam bije” - alarmują autorzy, podając też konkretne przykłady.

W tekście pojawi się również szereg innych zarzutów pod adresem dyrektora aresztu. W czwartek nie udało nam się z nim skontaktować. Od Agaty Kunke, rzeczniczki Aresztu Śledczego w Grójcu, dowiedzieliśmy się, że w środę w oddziale w Stawiszynie kontrole przeprowadziły Okręgowy Inspektorat Służby Wewnętrznej i Centralny Zarząd Służby Więziennej, który pełni rolę biura spraw wewnętrznych.

Zobacz też: Plany zmian w więziennictwie. Znikną "cele miłości", więźniowie do prac społecznych (TVN 24 / x-news)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Więzień ze Stawiszyna trzęsie całym aresztem? Jest kontrola z centrali Służby Więziennej - Echo Dnia Radomskie

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna