Suwalski sąd zajął się kibicami, którzy rozrabiali podczas środowego spotkania Wigier z Siarką Tarnobrzeg. Jak informowaliśmy, na ten mecz wybrała się do Suwałk grupa kiboli Jagiellonii Białystok. Są oni zaprzyjaźnieni z fanami Siarki, natomiast skonfliktowani z suwalczanami. Kiedy tylko pojawili się na stadionie, zaczęli tych ostatnich atakować. Posypały się wyzwiska, doszło do szarpaniny. Gdyby nie szybka i stanowcza postawa policji, na tym najprawdopodobniej by się nie skończyło. Zatrzymano ośmiu najbardziej krewkich kiboli Jagi. Mieli od 17 do 30 lat. Większość pochodziła z powiatu białostockiego. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu.
Suwalski sąd wyroki wydawał w trybie doraźnym. Okoliczności łagodzących nie znalazł. Każdy z kiboli musi więc zapłacić solidną grzywnę. W dodatku, przez dwa lata nikt z tej grupy nie może pojawić się na żadnej imprezie masowej, a więc także meczach piłkarskich. A gdy Wigry będą grały na własnym boisku, przez trzy lata skazani muszą w czasie meczu zgłaszać się do najbliższej komendy policji. Wyrok nie jest prawomocny.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?