Wigry mają o dwa punkty więcej od Chojniczanki i jeden rozegrany mecz mniej. Wygrana suwalczan, jeżeli nie nastąpi drastyczne załamanie formy w kolejnych spotkaniach, może ich ustawić w komfortowej sytuacji na przerwę zimową.
- Spokojnie do tego podchodzimy. Jeszcze nawet nie rozegraliśmy 25 procent spotkań całego sezonu - spokojnie mówi prezes Wigier Dariusz Mazur. - Oczywiście to jest ważne spotkanie, ale jedno z blisko trzydziestu jakie mamy jeszcze do rozegrania. Punkty z Chojniczanką są tak samo ważne jak z każdym innym rywalem. Oczywiście cieszymy się z tego co mamy, ale jeszcze do końca drogi bardzo daleko. Sprawę komplikują przełożone mecze z powodu koronawirusa. W tej sytuacji chyba najlepszym rozwiązaniem jest koncentrować się na najbliższym spotkaniu, nie wybiegać za daleko w przyszłość. Tak też staramy się postępować. Podejrzewam, że gdyby nie zakaz to na spotkanie przyszłoby około dwóch tysięcy osób. Ale chociaż dobrze, że mecz pokaże telewizja.
Przeczytaj także:Zwycięska passa Wigier Suwałki trwa
Wyniki Wigier już teraz wskazują, że ryzyko z zatrudnieniem młodego 30-letniego trenera Dawida Szulczka na razie opłaca się.
- Dla nas to nie było ryzyko, bo trener u nas już pracował i dobrze znaliśmy go - twierdzi Mazur. - Oczywiście ten wynik to duża zasługa trenera, ale cała drużyna funkcjonuje bardzo dobrze. O wiele lepiej niż w poprzednim sezonie prezentują się tacy piłkarze jak Kacper Wełniak, Martin Dobrotka, czy Adrian Karankiewicz. Oczywiście zespół gra o poziom niżej, ale II liga także jest bardzo trudna.
Wigry w tym sezonie z czterech spotkań u siebie wszystkie wygrała i straciły tylko dwie bramki. Z kolei Chojniczanka po bardzo dobrej serii na początek sezonu, gdy z sześciu spotkań wygrała pięć i jedno zremisowała, złapała jakby zadyszkę. Szczególnie ostatnie dwa mecze wyjazdowe nie wyszły drużynie prowadzonej przez Adama Noconia. Niedzielni rywale Wigier przegrali 0:1 ze Skrą Częstochowa i 0:2 z rezerwami Śląska Wrocław.
- Chojniczanka dwa razy przegrała, ale to bardzo silny zespół - twierdzi Mazur. - Szczególnie w środku pola prezentują się dobrze. Za czerwoną kartkę będzie pauzował Tomasz Mikołajczak, ale mają wielu innych wartościowych piłkarzy.
Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:
W Wigrach nie wiadomo, czy zagra napastnik Kamil Adamek. Zawodnik, który z ośmioma golami wraz z Kamilem Wojtyrą ze Skry Częstochowa prowadzi w klasyfikacji strzelców, w ostatnim starciu z Bytovią doznał kontuzji.
- Można powiedzieć, że w przypadku Kamila trwa wyścig z czasem - informuje Mazur. - Jest pod opieką fizjoterapeutów i czy zagra najprawdopodobniej dowiemy się przed samym mecze.
Spotkanie w niedzielę rozpocznie się o godzinie 19.30. Transmisję przeprowadzi TVP Sport.
Program 10. kolejki
Sobota, 24.10: Olimpia Elbląg - Górnik Polkowice (godz. 13:00), Skra Częstochowa - GKS Katowice (14:15), Błękitni Stargard - Lech II Poznań (15:00), Motor Lublin - Bytovia Bytów (17:00), Znicz Pruszków - Pogoń Siedlce (18:00), KKS 1925 Kalisz - Stal Rzeszów (18:00).
Niedziela, 25.10: Śląsk II Wrocław - Sokół Ostróda (12:00), Wigry Suwałki - Chojniczanka Chojnice (19:30).
Pauza: Olimpia Grudziądz.
Tabela II ligi
1. Wigry Suwałki 8 21 15-5
2. Chojniczanka Chojnice 9 19 17-7
3. Górnik Polkowice 8 18 19-7
4. Stal Rzeszów 9 17 14-7
5. Skra Częstochowa 9 16 12-9
6. GKS Katowice 7 14 15-9
7. Bytovia Bytów 9 12 14-11
8. KKS 1925 Kalisz 8 12 11-10
9. Śląsk II Wrocław 8 11 11-10
10. Znicz Pruszków 9 11 7-14
11. Sokół Ostróda 8 10 11-12
12. Hutnik Kraków 9 10 13-18
13. Olimpia Grudziądz 9 10 8-16
14. Błękitni Stargard 8 10 7-15
15. Pogoń Siedlce 8 7 13-16
16. Motor Lublin 8 7 9-12
17. Garbarnia Kraków 7 6 8-13
18. Olimpia Elbląg 8 3 6-12
19. Lech II Poznań 7 3 12-19
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?