Wigry Suwałki. Przed Wigrami pierwszy oficjalny mecz nowego sezonu

– Nie po to jedziemy 700 kilometrów aby tylko rozegrać mecz – mówi Dawid Szulczek, trener Wigier. – Chcemy awansować do kolejnej rundy i zagrać z atrakcyjnym rywalem.

Jak twierdzi Szulczek zespół Wigier ciągle jeszcze jest w trakcie kompletowania składu.

– Praktycznie udało nam się zatrzymać tych zawodników, których chcieliśmy, a ponadto wciąż ktoś może dojść – twierdzi Szulczek. – Liczymy jeszcze na dwa wzmocnienia. Pracujemy nad ściągnięciem do Suwałk doświadczonego zawodnika, a także jeszcze jednego do rywalizacji z młodymi. Ponadto do końca okienka transferowego może trafić się tzw. złoty strzał, czyli dobry piłkarz szukający zatrudnienia. Na to także jesteśmy przygotowani.

Dla 30–letniego Szulczka to będzie pierwszy mecz w roli samodzielnego szkoleniowca drużyny seniorskiej. Wcześniej pracował jako asystent, między innymi w Wigrach za kadencji Artura Skowronka. Władze suwalskiego klubu przed młodym szkoleniowcem postawiły zadanie powrotu do I ligi.

– W sztabach trenerskich pełniłem różne role i myślę, że jestem przygotowany do prowadzenia zespołu – twierdzi Szulczek. – Z zarządem ustaliliśmy, że mamy dwa sezony na wywalczenie awansu. Pierwszy rok po spadku jest zawsze trudny i najpierw trzeba drużynę odbudować.

Mecz rozpocznie się o godzinie 16. Transmisję przeprowadzi Polsat Sport.