Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wigry - Warta. Przerwana zwycięska passa suwalczan. Wypowiedzi trenerów

ma
Martin Adamec to najskuteczniejszy strzelec Wigier Suwałki. Zdobył już pięć goli
Martin Adamec to najskuteczniejszy strzelec Wigier Suwałki. Zdobył już pięć goli Marlena Pelc
Remis 1:1 z Wartą Poznań przerwał zwycięską passę na swoim boisku Wigier Suwałki.

W piątek do Suwałk przyjechał zespół, który nie wygrał w ostatnich pięciu meczach ligowych. Na poznaniaków czekała drużyna, która miała za sobą trzy triumfy z rzędu na swoim boisku. Oczywiście taka sytuacja determinowała taktykę Warty. Petr Nemec ustawił swój zespół bardzo defensywnie i siłą rzeczy to gospodarze musieli kreować grę.

Wigry na początku próbowały strzałów z dystansu (Robert Bartczak i Martin Adamec). Potem dwie niezłe okazje bramkowe miał Kamil Sabiłło. Najpierw po jego strzale głową piłka przeleciała nad poprzeczką, a strzał z ponad 20 metrów przeleciał obok bramki.

Na potwierdzenie swojej przewagi zawodnicy suwalskiego zespołu musieli czekać do 66 minuty. Wtedy na strzał za pola karnego zdecydował się Martin Adamec. Zaskoczony bramkarz Warty Tomasz Laskowski nie zareagował i piłka wpadła do bramki. To już piąty gol młodzieżowego reprezentanta Słowacji w rozgrywkach. Jest najskuteczniejszym strzelcem Wigier.

Po stracie bramki Warta zaczęła grać bardziej ofensywnie. Gospodarzom udało się powstrzymywać ataki rywali do 81 minuty. Wtedy Adrian Cierpka strzelił z dystansu, a piłka wylądowała w okienku bramki Damiana Węglarza. Jeszcze w doliczonym czasie gry piłkę meczową miał Bartczak, ale po uderzeniu głową z piątego metra piłka przeleciała nad poprzeczką bramkarza Warty i mecz zakończył się podziałem punktów.

Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:

Gazeta Współczesna

Trenerzy po meczu
Kamil Socha, trener Wigier

Bardzo szanujemy ten punkt. Jestem dumny z chłopaków, bo w każdym meczu robią postęp. Czy ktokolwiek spodziewał się, że ta drużyna budowana tak na prędko po dziewięciu meczach będzie miała 15 punktów. To świadczy o tym jak dużą pracę ci chłopcy robią. Nie jest łatwo grać z zespołem, który przyjechał zdobyć punkt, który broni się na swojej połowie, a bardzo często także w swoim polu karnym. Ciężko w takiej sytuacji kreować jakieś sytuacje, ale mimo wszystko kilka stworzyliśmy. Mamy do siebie pretensje, że ich nie wykorzystaliśmy. Mogliśmy nawet w doliczonym czasie gry zdobyć gola. W szatni było rozczarowanie, że nie zdobyliśmy trzech punktów.

Petr Nemec, trener Warty
Nie ukrywam, że przyjechaliśmy po punkt i jesteśmy zadowoleni, że nam się udało go zdobyć. W sytuacji jakiej teraz jesteśmy to można powiedzieć, że nie jest idealna. Nie chciałbym mówić, że brakowało mi trzech podstawowych zawodników, którzy grali praktycznie we wszystkich meczach. Raczej tego nigdy nie robię, ale muszę pochwalić grę rywali. Tym bardziej musimy się cieszyć z tego punktu. Nie zaprezentowaliśmy mojego stylu gry, ale wynikało to z tego, że wiedzieliśmy co nas tutaj czeka. Obrona funkcjonowała na 99 procent. Jeden błąd popelniliśmy i znowu po naszej stracie straciliśmy bramkę. Mieliśmy trochę szczęścia, bo z tej jednej kontry udało się strzelić bramkę.

Wigry Suwałki - Warta Poznań 1:1 (0:0)
Bramki
: 1:0 Martin Adamec 66, 1:1 Adrian Cierpka 81

Wigry: Damian Węglarz - Paweł Olszewski, Adrian Piekarski, Arkadiusz Najemski, Jonatan Straus - Karol Mackiewicz (69. Aron Stasiak), Damian Pawłowski, Martin Adamec, Filip Karbowy, Robert Bartczak - Kamil Sabiłło (80. Piotr Kwaśniewski).

Warta: Tomasz Laskowski - Mateusz Wypych, Bartosz Kieliba, Jakub Kiełb, Radosław Jasiński - Grzegorz Szymusik (77. Paweł Piceluk), Adrian Cierpka, Michał Grobelny, Niklas Zulciak (68. Robert Janicki), Wojciech Fadecki (71. Krystian Sanocki) - Łukasz Spławski.

Żółta kartka: Karbowy.

Sędziował: Sylwester Rasmus (Toruń).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna