Wiktor Wołkow nie żyje:
Jeden z najbardziej znanych fotografików województwa podlaskiego zmarł w nocy z poniedziałku na wtorek. Jeszcze nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną śmierci artysty. Wiadomo jednak, że chorował. Za tydzień, dokładnie 4 kwietnia skończyłby 70 lat.
Specjalizował się w fotografii pejzażu oraz przyrody Polski północno-wschodniej. Był autorem około stu wystaw indywidualnych i kilkunastu albumów, laureat ponad 100 nagród w konkursach krajowych i międzynarodowych. Był odznaczony przez ministra kultury Waldemara Dąbrowskiego Srebrnym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis.
Od 1973 roku był członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików. Jego zdjęcia prezentowane były w kraju i za granicą (Lipsk, Wilno, Kowno, Grodno), na licznych wystawach indywidualnych i zbiorowych, począwszy od 1967 r. Był autorem kilku albumów.
- Jeszcze w latach 60., kiedy dopiero zaczynałem na serio zajmować się fotografią, uświadomiłem sobie jedno: mieszkam w najlepszym miejscu na świecie i reszta świata mnie nie interesuje. Nawet na wystawy za granicą aparatu ze sobą nie biorę - zdradzał w wywiadzie opublikowanym we "Współczesnej" Wiktor Wołkow.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?