- Córka miała wymioty, biegunkę, potem doszła do tego temperatura, prawie 40 stopni i odwodnienie - opowiadają rodzice dziewczynki. - Na oddział obserwacyjno-zakaźny trafiliśmy w piątek, Marta dostawała leki, do domu wróciliśmy w poniedziałek. W czasie, gdy tam przebywaliśmy, wszystkie łóżka były zajęte przez dzieci z takimi samymi objawami choroby!
Lekarze potwierdzają, że obecna pora roku jest typowa dla takich zachorowań.
- A już zwłaszcza obecna zima, pozbawiona niemal całkowicie mrozu, jest życzliwa wszelkim wirusom i bakteriom - mówi dr Ewa Wasilewska, ordynator dziecięcego oddziału obserwacyjno-zakaźnego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białymstoku. - Dlatego pacjentów z rotawiru-sami i adenowirusami mamy ostatnio sporo. W piątek przyjęliśmy 13 takich dzieci, w niedzielę - 12, a we wtorek - 8. Staramy się nikomu nie odmawiać pomocy i przyjmować wszystkich pacjentów. Zwłaszcza że odwodnienie dla takiego malucha może być niebezpieczne.
Stąd większość rodziców woli przywieźć dziecko z objawami choroby na 2-3 dni do szpitala niż zostawić w domu.
Rotawirusy są bardzo zakaźne i z łatwością się rozprzestrzeniają. Dostają się do organizmu drogą pokarmową lub kropelkową - wystarczy ich niewielka ilość, by doszło do zakażenia. Zakażenie objawia się zaś gorączką, wymiotami i ostrą biegunką, prowadzącą do odwodnienia. Towarzyszyć jej mogą również bóle brzucha oraz objawy infekcji górnych dróg oddechowych. Od chorego dziecka bardzo często zarażają się pozostali członkowie rodziny.
Zwyżkę zachorowań na wirusowe zakażenia jelitowe potwierdzają też statystyki. W pierwszych dwóch tygodniach lutego odnotowano 98 takich przypadków w naszym regionie, z czego rotawirusy dotknęły 48 osób. Zgłoszono też 55 przypadków biegunek u dzieci do lat 2. Dla porównania w pierwszej połowie stycznia wirusowych zakażeń było 42 (24 rotawirusowe).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?