Wczoraj kwadrans po 16 mundurowi z Suwałk otrzymali sygnał o tym, że w Filipowie na krajowej "ósemce" do kontroli drogowej nie zatrzymało się BMW na litewskich numerach rejestracyjnych. Pościg podjął policyjny patrol.
Kierowca BMW kluczył różnymi drogami i dróżkami, by w końcu wjechać na przypadkową posesję i dalszą ucieczkę kontynuować pieszo. W ujęciu go mundurowym pomógł funkcjonariusz Straży Granicznej. Okazał się on być właścicielem posesji, na teren której wjechał sprawca.
Po zatrzymaniu 23-letniego Litwina i sprawdzeniu auta okazało się, że w systemie informacyjnym Schengen BMW figuruje jako skradzione przed dwoma dniami na terenie Niemiec. W aucie były oryginalne niemieckie tablice rejestracyjne, a przykręcone do pojazdu litewskie tablice pochodziły z kradzieży.
Wartość odzyskanego mienia to 300 tys. złotych. Za popełnione przestępstwo sprawcy grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności - poinformowała podlaska policja (podlaska.policja.gov.pl).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?