W pierwszej kolejności o wsparcie finansowe mogą ubiegać się rolnicy, w których gospodarstwach susza lub powódź spowodowały straty w uprawach w wysokości co najmniej 70 procent. Jak wynika z danych Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego, w woj. podlaskim pomoc taka może zostać wypłacona do 39,5 tys. ha.
Warto ubezpieczać uprawy
Rolnicy, u których straty w uprawach wyniosły ponad 70 proc., mogą otrzymać 1 tys. zł do hektara, ale tylko wówczas, jeśli przynajmniej połowa powierzchni upraw (z wyłączeniem łąk i pastwisk) była ubezpieczona. Rolnicy, którzy nie mają polisy, otrzymają 50 proc. tej kwoty. Do wniosku o pomoc trzeba dołączyć m.in. kopię protokołu oszacowania szkód, zawierającego informacje o powierzchni upraw, w których te szkody powstały.
Do wczoraj (dane z godz. 14:30) do biur powiatowych Podlaskiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wpłynęło ponad 5400 wniosków o pomoc „suszową”. Według szacunków POR ARiMR rolnicy wnioskowali o kwotę ponad 32 mln zł.
Najwięcej wniosków wpłynęło w powiatach:
- sokólskim - ponad 1700
- monieckim - ponad 670
- grajewskim - ponad 600
.
Wsparcie dla rybaków
O pomoc w ARiMR mogą ubiegać się także rybacy, którzy prowadzili chów lub hodowlę ryb słodkowodnych w stawach położonych na obszarze gmin, w których wystąpiła w 2018 r. susza lub powódź. Rybacy mogą otrzymać wsparcie w wysokości 300 zł do 1 hektara gruntów pod zarybionymi stawami. Załącznikami do składanego wniosku powinny być m.in. oświadczenia: o powierzchni stawu zarybionego na wskazanej we wniosku działce ewidencyjnej oraz o złożeniu do Instytutu Rybactwa Śródlądowego im. Stanisława Sakowicza w Olsztynie formularza sprawozdania RRW-22 za 2016 r. i 2017 r.
Kolejna grupa rolników może szykować wnioski
Natomiast od 26 września wnioski o pomoc będzie mogła składać kolejna grupa rolników – ci, w których gospodarstwach szkody w uprawach wyniosły co najmniej 30 procent, ale są mniejsze niż 70 proc. . Przewidziana dla nich bazowa stawka pomocy wynosi 500 zł na 1 hektar powierzchni uprawy dotkniętej suszą i również jest pomniejszana o połowę, w przypadku gdy rolnik nie ma polisy ubezpieczeniowej.
Przypomnijmy, że w województwie podlaskim straty suszowe były szacowane na powierzchni ponad 561 tysięcy hektarów. A zgłosiło je ponad 40,5 tys. gospodarzy.
Susza w rolnictwie: zwala się odpowiedzialność na komisje szacujące
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?