Inicjatywa stworzenia ścieżki pieszo-rowerowej na Górę Grabarkę zrodziła się już w 2019 roku. Na początku gmina kierowała pisma do Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, ale otrzymała odmowę.
- Dopiero dzięki wstawiennictwu jednego z radnych sejmiku województwa, udało się dotrzeć z naszymi argumentami do zarządu i przekonać, że ścieżka jest potrzebna - mówi Marcin Urbański, wójt gminy Mielnik. - Zależy nam na bezpieczeństwie pieszych. W miejscowościach od samej drogi wojewódzkiej, do Grabarki, tylko w niektórych miejscowościach jest chodnik. W pozostałych nie ma kawałka pasa, po którym można bezpiecznie się poruszać. A jak wiadomo, tysiące pielgrzymów przemierza tę trasę w drodze na świętą górę - tłumaczy wójt.
Inwestycja jest możliwa dzięki dotacji z urzędu marszałkowskiego. Wykonanie podzielono na dwa etapy. Na pierwszy z nich gmina podpisała już umowę z PZDW.
- W pierwszym etapie ścieżka zostanie utworzona od drogi nr 640 do miejscowości Homoty. Finalnie ma biec aż do miejscowości Szumiłówka. Niestety nie będzie wiodła do samej Grabarki. Graniczymy z gminą Nurzec Stacja i to oni powinni postarać się o pozostałą część. Liczymy, że porozumieją się z zarządem dróg w tej sprawie. Po naszej stronie ścieżka będzie mieć kilka kilometrów. A po stronie Nurca-Stacji jest około 500-600 metrów. Mam nadzieję, że wspólnymi siłami uda się utworzyć ścieżkę do samej Grabarki - mówi wójt.
Zadanie w pierwszym etapie opiewa na 800 tys. zł. Połowę zapłaciła gmina Mielnik, pozostałą kwotę zapewniło województwo. Część ścieżki będzie gotowa w 2022 roku.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
