Wkrótce z lewego pasa ulicy Jana Kazimierza tylko w lewo

Z lewego pasa można jechać na wprost (przez pl. Bema w Kościuszki) i w lewo na "nowy most". Z prawego zaś tylko w prawo - w ul. Kilińskiego. Szkopuł w tym, że zdecydowana większość kierowców jedzie albo w lewo, albo prosto, a w Kilińskiego skręca bardzo niewiele aut. W efekcie tworzą się korki na lewym pasie, podczas gdy prawy pozostaje pusty.

Problem jest szczególnie widoczny teraz, kiedy trwa remont ulic Mostowej i Traugutta i wielu kierowców, wyjeżdżając z miasta, wybiera "nowy most". W godzinach szczytu sznur samochodów stoi nie tylko na Jana Kazimierza, ale także dalej - na całej długości ul. Berka Joselewicza.

Z pomysłem udrożnienia tego węzła poprzez zmianę nakazów skrętu u wlotu Jana Kazimierza w plac Bema już w styczniu wystąpił do prezydenta radny Maciej Kleczkowski. Zrobił to w formie interpelacji. Prezydent Janusz Kotowski odpisał, że pomysł jest racjonalny i zostanie wprowadzony w życie, kiedy tylko miasto otrzyma zamówiony w jednej z ostrołęckich firm projekt zmiany organizacji ruchu na całym Stary Mieście. Miesiące mijały, a projektant nie wywiązywał się ze zobowiązań - projekt miał dostarczyć do ratusza w lipcu 2007 roku!

- Część tego opracowania, w tym rozwiązanie wlotu ul. Jana Kazimierza w pl. Bema w końcu dotarła do ratusza - mówi Mariusz Mierzejewski, pełnomocnik ds. komunikacji społecznej Urzędu Miasta. - Zgodnie z nim organizacja ruchu zmieni się w tym miejscu w ten sposób, że z prawego pasa Jana Kazimierza będzie można skręcać w prawo i jechać prosto, a z lewego pasa będzie obowiązywał nakaz jazdy w lewo. Żeby nową organizację wprowadzić, potrzebna jest jeszcze opinia policji. Kiedy zaczniemy jeździć według nowych zasad? Nie potrafię podać konkretnego terminu. Wkrótce.