Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Włamywacz do łomżyńskich piwnic, sam został okradziony. A chciał się do wszystkiego przyznać

OPRAC.:
Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
37-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu 10 lat więzienia
37-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu 10 lat więzienia KMP Łomża
37-latek skradziony rower schował na korytarzu piwnicy sąsiedniego bloku. Kiedy z policjantami poszedł po niego, okazało się, że jednoślad zniknął. Okradziony złodziej usłyszał zarzuty. Prócz niego za włamania do łomżyńskich piwnic odpowie jeszcze dwóch mężczyzn. Wszystkim grozi do 10 lat więzienia.

W połowie lutego łomżyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do dwóch piwnic. Łupem złodziei padł między innymi telewizor, wkrętarka, zestaw sztućców i rower.

Czytaj też:

Jak informuje lokalna policja, po kilku dniach 48-latek i jego o 6 lat młodszy kolega sami poszli do pokrzywdzonych i oddali skradzione rzeczy. Zostali zatrzymanie przez dzielnicowych, Trzeci z podejrzanych wpadł w ręce policjantów z patrolówki.

- 37-latek nie krył zdziwienia kiedy w piątek (24.02) do drzwi jego mieszkania zapukali funkcjonariusze. Mężczyzna przyznał się do kradzieży. Wspólnie z policjantami poszedł do sąsiedniego bloku, gdzie w korytarzu piwnicy miał znajdować się jednoślad - opowiada podkomisarz Justyna Janowska z łomżyńskiej komendy.

I wówczas ponownie 37-latka ogarnęło zdziwienie. Okazało się, że... roweru nie było. Padł łupem innego złodzieja.

Zobacz także:

Na sytuację prawną 37-latka to nie wpłynęło. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

Cała trójka podejrzanych usłyszała zarzuty kradzieży z włamaniem do piwnic, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna