Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojewoda wypłacił ponad 11,5 mln zł rekompensat dla podlaskich przedsiębiorców ze strefy przygranicznej. Ale nie dla każdego

Andrzej Matys
Andrzej Matys
Pixabay.com
Ponieważ w strefie przy granicy z Białorusią ciągle obowiązuje czasowy zakaz pobytu (a wcześniej stan wyjątkowy), biuro wojewody informuje, że wypłacane są rekompensaty dla przedsiębiorców, którzy ponieśli straty majątkowe. Dotychczas wojewoda podlaski wydał prawie 400 decyzji o przyznaniu rekompensaty, a podlascy przedsiębiorcy otrzymali ponad 11,5 mln zł. Ciągle jednak nie wiadomo, jak zostanie rozwiązany problem dwóch największych hoteli w Białowieży, które nie mogą zarabiać, bo nadal nie mogą przyjmować gości.

- Do 18 marca tego roku do Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego przedsiębiorcy złożyli 423 wnioski o rekompensatę w trybie ustawy (dnia 29 września 2021 r. o rekompensacie w związku z wprowadzeniem stanu wyjątkowego m.in. na części Podlaskiego). Główne obszary działalności dotyczą agroturystyki, hotelarstwa, gastronomii oraz pilotów wycieczek i przewodników turystycznych, a najwięcej wniosków pochodzi z obrębu Białowieża. Wojewoda podlaski wydał już 397 decyzji, w tym 370 o przyznaniu rekompensat na prawie 13,5 mln zł. W 21 przypadkach odmówił przyznania rekompensaty ze względu m.in. na niespełnienie przesłanek wynikających z tej ustawy albo z powodu prowadzenia działalności na terenie nieobjętym stanem wyjątkowym. Wojewoda wydał też sześć decyzji umarzających postępowanie, bowiem w tych sprawach wnioski zostały wycofane - mówi Kamila Ausztol z biura prasowego wojewody podlaskiego.

Dodaje również, że Podlaski Urząd Wojewódzki wypłacił dotychczas podlaskim przedsiębiorcom 11,6 mln zł rekompensat, w tym: ponad 7,5 mln zł w 2021 roku i 4,1 mln zł w tym roku. Kolejne wypłaty mają być realizowane sukcesywnie.

Czytaj również:

Zapewnia też, że dotychczasowa praktyka pokazała, iż przyznawanie i wypłaty rekompensat przebiegają bez większych problemów. Pracownicy PUW, mając na uwadze dobro obywateli i potrzebę niezwłocznego wyrównania strat majątkowych, na bieżąco udzielają wyjaśnień, służą informacją i pomocą klientom, którzy są zainteresowani rekompensatami.

- Sprawdziło się opracowania kart usług, które przybliżyły przedsiębiorcom proces ubiegania się o rekompensaty. Karty zawierają m.in. informacje o terminach składania dokumentów oraz załatwienia sprawy przez PUW, jak również wskazówki, jakie dokumenty należy przygotować, aby ubiegać się o rekompensatę, a także wzory wniosków i niezbędnych załączników. Wojewoda podjął także współpracę z jednostkami samorządu terytorialnego w zakresie rozpowszechniania wiedzy na temat rekompensat. Ułatwia to kolejnym zainteresowanym firmom złożenie wniosków, a potem uzyskanie wsparcia z budżetu państwa - wyjaśnia Kamila Ausztol.

Trzeba jednak podkreślić, że ciągle nie zostały rozstrzygnięte sprawy trzech podmiotów hotelowo-gastronomicznych: białowieskich hoteli Żubrówka i Białowieskiego oraz Tatarskiej Jurty z Kruszynian. Wszystkie one nie mogą otrzymać rekompensat za czas, w którym pozostają zamknięte, bowiem wcześniej korzystały z pomocy de minims, która została zaliczona do rekompensat.

Czytaj również:

- Od września 2021 roku mieliśmy strefę objętą stanem wyjątkowym, a od grudnia mamy zakaz pobytu osób, które nie są zameldowane lub nie prowadzą działalności w Białowieży. Uchwalona została ustawa o rekompensacie (65 proc. obrotu z czerwca, lipca i sierpnia 2020 roku), co oznacza wypłatę około 3/4 obrotów w miesiącu. Ale rekompensaty zaliczone zostały do limitu pomocy publicznej de minimis (200 tys. euro na 3 lata), w którą wliczane są m.in. gwarancje kredytowe, odroczenia podatków, rat ZUS czy kredyty na inwestycje. Zostaje do wykorzystania stosunkowo niewiele. Po wypłaceniu pierwszej rekompensaty przez urząd wojewódzki, żadna z tych jednostek nie może starać się o pomoc, bo limit de minimis został wyczerpany - tłumaczył nam na początku marca Marek Czarny z Hotelu Białowieski.

Hotel Białowieski otrzymał rekompensatę tylko za wrzesień, Hotel Żubrówka tylko za 20 dni września, a Tatarska Jurta w Kruszynianach za wrzesień i październik. Białowiescy hotelarze pisali o swojej sytuacji m.in. do wojewody podlaskiego i do Polskiego Funduszu Rozwoju. Fundusz odpisał im, że "zagadnienie jest niezwykle złożone, wypracowanie rekomendacji do postępowania wymaga zasięgnięcia dodatkowych opinii i dalszej pogłębionej analizy". Dzisiaj (29.03) zapytaliśmy więc PFR o to jak zamierza rozwiązać problem trzech podlaskich firm hotelowo-gastronomicznych, ale jeszcze nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Czytaj również:

- Nic się w naszej sprawie nie zmieniło. Już nie wiemy, do kogo pisać i z kim rozmawiać. Wygląda na to, że nasza, coraz bardziej beznadziejna sytuacja nikogo nie obchodzi - mówi Andrzej Malinowski, dyrektor Hotelu Żubrówka.

Dodajmy, że trudna sytuacją białowieskich hotelarzy zainteresowała się ostatnio posłanka Hanna Gil -Piątek (z koła parlamentarnego Polski 2050), która złożyła interpelację do ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz do ministra rozwoju i technologii. Pyta w niej m.in. czy rząd rozważa wyłączenie z pomocy de minimis rekompensat dla przedsiębiorców ze strefy nadgranicznej oraz czy jest rozważane podniesienie limitu pomocy de minimis dla tych firm i czy rząd konsultował się w tej sprawie Komisją Europejską.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna