Sprzęt wojenny dostarczany od sprzymierzonych państw z Zachodu oraz reszta wyposażenia, jakim dysponują Siły Zbrojne Ukrainy mają ogromną siłę rażenia, nawet po namierzeniu celu odgłosy odpalanych rakiet czy innych ładunków, które mają w niego uderzyć, są tak głośne, że momentami stają się aż trudne do wytrzymania – co dopiero w momencie, gdy taki pocisk trafia w wyznaczone miejsce.
Anatoliy Shtefan, Oficer Sił Zbrojnych Ukrainy, zamieścił na Twitterze film, który dobrze obrazuje jak potwornie głośno jest polu walki. Nawet po odejściu na kilkanaście metrów od jednej z wyrzutni rakiet, która od siły odrzutu cała buja się na resorach, żołnierz dociska sobie profesjonalne nauszniki mające tłumić hałasy - widać, że te nie zdają egzaminu w tak ciężkich warunkach.
Na wideo widać jak wiele wystrzałów w bardzo krótkim czasie może wykonać jedna wyrzutnia rakiet. Anatoliy Shtefan we wpisie sugeruje, że "wata w uszy powinna być wetknięta cały czas". Wojsko ukraińskie zasypuje Rosjan gradem pocisków, a obrońcy przecież proszą o więcej broni. Jest ona używana z taką intensywnością, że nic dziwnego, że broń od zachodnich sojuszników szybko zaczęła wymagać napraw i konserwacji.
Tak było między innymi z dostarczonymi przez Niemcy na Ukrainę armatohaubic Panzerhaubitze 2000 - niektóre z nich wymagały napraw już po miesiącu, gdyż wykazywały objawy zużycia. Bundeswehra wyjaśniła wówczas, że problemy są związane z dużą intensywnością, z jaką ukraińskie siły zbrojne używają haubic w walce z rosyjskim najeźdźcą, w wyniku czego mechanizm ładujący jest poddawany ogromnemu obciążeniu.
rs
Strefa Biznesu: Polska nie jest gotowa na system kaucyjny?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?