Natomiast zatrzymany pod tym samym zarzutem przedsiębiorca może odzyskać wolność, jeśli wpłaci 40 tys. zł kaucji.
Prokuratura zarzuca wójtowi Wiesławowi G., że domagał się 280 tys. zł łapówki, a 120 tys. zł przyjął. Został on zatrzymany w połowie września podczas policyjnej prowokacji. Na wniosek łomżyńskiej prokuratury, która prowadzi śledztwo, trafił na trzy miesiące do aresztu.
- Czyn zagrożony jest wysoką karą - tłumaczył Jan Leszczewski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Łomży. - Poza tym zachodzi obawa matactwa.
Ten ostatni argument zdecydował, że "okręgówka" odrzuciła zażalenia adwokata Wiesława G. na tymczasowe aresztowanie.
Organy ścigania nie chcą informować, czy wójt przyznał się do winy. Dowiedzieliśmy się tylko, że korupcja ma związek z inwestycjami prowadzonymi w gminie za pieniądze unijne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?