Przypomnijmy, że po protestach mieszkańców przedsiębiorca postanowił wybudować biogazownię o mocy o połowę mniejszej niż planował pierwotnie. Na spotkaniach z ludźmi, które odbywały się kilka miesięcy temu zapewniał, że inwestycja na pewno nie będzie dla nich uciążliwa. Twierdził nawet, że stanie się wręcz przeciwnie - wszyscy będą mogli z biogazowni korzystać.
Inwestor właśnie przygotował raport środowiskowy odnoszący się do planowanego przedsięwzięcia. Za kilka dni gminne władze przekażą go do wiadomości publicznej.
- Chętni będą mogli się z nim zapoznać i wnieść do nas ewentualne uwagi czy też zastrzeżenia - tłumaczy Sławomir Renda, pracownik Urzędu Gminy Suwałki, który zajmuje się sprawą biogazowni.
Gmina musi wystąpić natomiast o opinię na temat przygotowanego raportu odpowiednią stację sanitarno-epidemiologiczną oraz Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Białymstoku. Dopiero po uwzględnieniu wszystkich ewentualnych zastrzeżeń, w gminnym urzędzie zapadnie decyzja, czy pozwolenie na budowę biogazowni zostanie wydane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?